Wiele wskazuje na to, że Heung-Min Son, gwiazdor Korei Południowej oraz Tottenhamu Hotspur, zostanie zmuszony do odbycia 21 miesięcznej służby wojskowej. W Korei Południowej musi odbyć ją każdy zdrowy mężczyzna przed ukończeniem 28 roku życia.
O tym, że Son może otrzymać wezwanie do wojska mówiło się od kilku miesięcy. W Korei Południowej służba wojskowa jest obowiązkiem każdego mężczyzny. Należy ją odbyć przed ukończeniem 28 roku życia.
El drama de Heung Min Son va más allá de la eliminación del Mundial ??. Tendrá que cortar su carrera con el Tottenham en dónde es estrella, debido a que tiene que cumplir con el servicio militar de su país. La única salida era mínimo pasar a Octavos en el Mundial. #Rusia2018 pic.twitter.com/eAY711LYQn
— Alfredo Gallegos (@alfredogr030498) 23 czerwca 2018
Media podają, że snajper Tottenhamu Hotspur mógłby otrzymać od rządu taryfę ulgową, gdyby podczas mundialu w Rosji reprezentacja awansowała do 1/8 turnieju, jednak zważając na fakt, iż Koreańczycy przegrali dwa mecze i na koncie nie mają ani jednego punktu, jest to w zasadzie niemożliwe.
Podobne ułaskawienie otrzymała cała drużyna narodowa Korei Płd., która w 2002 roku doszło aż do półfinału MŚ rozgrywanych właśnie w Korei oraz Japonii.
Taryfy ulgowe otrzymują również sportowcy, którzy reprezentowali kraj na Igrzyskach Olimpijskich. W tym przypadku władze kraju mogą zastosować całkowite ułaskawienie, bądź skrócić służbę wojskową. Wspominał o tym polski bramkarz, Łukasz Fabiański, który w barwach Swansea City występował z kapitanem koreańskiej drużyny narodowej, Ki Sung-yongiem. „Fabian” przyznawał, iż Ki miał do odbycia zaledwie kilkumiesięczną służbę wojskową właśnie ze względu na swój występ na IO. Swój obowiązek wypełnił w jednej z przerw pomiędzy rozgrywkami.
Portal Weszlo.com przypomina również historię piłkarza Kima Ki-hee, który w jednym z turniejów olimpijskich dostał od trenera cztery minuty w półfinałowym starciu z Japonią, dzięki czemu nie musiał iść do wojska. Dziennikarze serwisu dodają również, że dla Sona najważniejszym celem stały się teraz Igrzyska Azjatyckie. Jeżeli on i drużyna zanotują tam dobry wynik, wówczas władze kraju mogą ułaskawić zawodnika.
W przypadku Sona sytuacja jest o tyle zaskakująca, iż zawodnik jest największą gwiazdą swojej reprezentacji. Jest również najbardziej rozpoznawalnym koreańskim piłkarzem na świecie. Występuje w podstawowej jedenastce silnego Tottenhamu i sieje postrach wśród obrońców Premier League. Gdyby faktycznie trafił do wojska na 21 miesięcy (!) byłaby to ogromna sensacja. Piłkarz musiałby bowiem wrócić do kraju i – o ile byłoby to możliwe – w czasie pełnienia służby wojskowej reprezentować jeden z lokalnych zespołów.
źródło: Weszło, wMeritum.pl
Fot. Wikimedia/Дмитрий Голубович