Krzysztof Stanowski, dziennikarz sportowy oraz założyciel popularnego portalu Weszlo.com, to jeden z wielu przedstawicieli mediów, którzy wyrazili swoje oburzenie skandaliczną grafiką Tigera opublikowaną w rocznicę wybuchu Powstania Warszawskiego. Postanowił on prześledzić aktywność marki na Twitterze. Widok, który ukazał się jego oczom po wejściu na oficjalny profil firmy… zszokował go.
Stanowski, urodzony w Warszawie dziennikarz, wyraził swoje oburzenie grafiką opublikowaną 1 sierpnia na instagramowym profilu Tigera. Skandaliczne zdjęcie z wyciągniętym środkowym palcem i napisem – „Chrzanić to, co było. Ważne to, co będzie” – zmotywowało go do prześledzenia aktywności marketingowców firmy na innych portalach społecznościowych. W tym celu zajrzał na twitterowy profil marki, gdzie bliżej przyjrzał się publikowanym wpisom.
Tam, podobnie jak na Instagramie oraz Facebooka, realizowane były założenia kampanii reklamowej pod wiele mówiącym hasłem… „Rozpierdlol”. Wpisy umieszczone na Twitterze utrzymane były w agresywnym tonie, a ich mocną wymowę miał podkreślać fakt, iż pisane były Caps Lockiem. Dziennikarz zwrócił jednak uwagę, że pod postami znajdowało się bardzo mało polubień. A tak w ogóle to tym kretynom odpowiedzialnym za profil @tigerdrinkpl liczba lajków pod wpisami nie daje do myślenia, że robią coś źle? – napisał.
Czytaj także: Zaskakująca reakcja Tigera. Marka podjęła decyzję ws. dalszej działalności na Instagramie
A tak w ogóle to tym kretynom odpowiedzialnym za profil @tigerdrinkpl liczba lajków pod wpisami nie daje do myślenia, że robią coś źle? pic.twitter.com/gKxPbU79c8
— Krzysztof Stanowski (@K_Stanowski) 9 sierpnia 2017
Po chwili zamieścił kolejny wpis, w którym dziwił się, iż poważna firma płaci ciężkie pieniądze za prowadzenie profilu na Twitterze, a jej marketingowcy są w stanie wygenerować zaledwie kilka lajków. To niebywałe. Firma płaci agencji gruby hajs za obsługę social media, a ci są w stanie wygenerować 4 lajki. Jak napiszę „dupa”, dostanę 100 – oświadczył.
Jak powiedział, tak zrobił. Po chwili na jego profilu opublikowany został krótki wpis o treści… „dupa”, który zebrał… prawie 1,5 tysiąca polubień.
Dupa.
— Krzysztof Stanowski (@K_Stanowski) 9 sierpnia 2017
Tak się robi marketing!
źródło: Twitter, wMeritum.pl
Fot. Twitter