Przedstawiciele ELEAGUE poinformowali, że 16 czerwca odbędzie się spotkanie Virtus.pro konta duńskie Astralis. Obie ekipy zmierzyły się ze sobą w finale ELEAGUE Major 2017, w którym polska drużyna nieznacznie przegrała z ekipą z Danii.
Pojedynek jest reklamowany pod hasłem „Clash for Cash: The Rematch”. Jest to oczywiste nawiązanie do pojedynku finałowego z Atlanty, gdzie po trzech zaciętych mapach Polacy ulegli Astralisom 1:2 i musieli zadowolić się drugim miejscem na ELEAGUE Major 2017. Decyzja amerykańskiej organizacji jest bardzo zaskakująca. Do tej pory nigdy nie zdarzyło się, by odbył się oficjalny rewanż za pojedynek finałowy turnieju rangi Major organizowany przez ten sam podmiot.
Wydaje się, że dużym faworytem spotkania będzie drużyna Astralis. Podopieczni zonica są aktualnie w bardzo dobrej dyspozycji. Warto zaznaczyć, że w tym roku w żadnym turnieju nie odpadli wcześniej niż przed półfinałami. Natomiast Virtusi w dwóch ostatnich turniejach z udziałem polskiej ekipy kompletnie nie poradzili sobie. Zarówno na IEM Katowice jak i na finałach Starladdera odpadli już w fazie grupowej, po porażkach w fatalnym stylu. Ponadto nie mają już szans na awans do finałów piątego sezonu ESL Pro League.
Czytaj także: Michał \"MICHU\" Müller dla wMeritum.pl: Virtusi już dominują, teraz czas na Team Kinguin!
Jednakże nie od dziś wiemy, że e-sport jest nieprzewidywalną dziedziną i wiele sytuacji może się wydarzyć. Z pewnością czekają nas wielkie emocje, które na pewno nie wynagrodzą porażki na Majorze w przypadku wygranej Virtusów, lecz na pewno będzie to dobra forma osłodzenia. Potyczka odbędzie się w Atlancie.
Fot. ELEAGUE
Źródło: hltv.org
