Firma Stock Polska z Lublina zamieściła na łamach „Rzeczpospolitej” przeprosiny. Ich adresatami są klienci, którzy zaopatrują się w produkowany przez nią asortyment. Nie byłoby w tym nic zaskakujące, gdyby nie ich ogłoszenia, która wyjątkowo rozbawiła internautów.
Na łamach „Rzeczpospolitej” zamieszczone zostało sporych rozmiarów ogłoszenie. Wczytując się w nie dowiadujemy się, że są to przeprosiny. Bardzo nietypowe przeprosiny. STOCK Polska sp. z o.o. z siedzibą w Lublinie przeprasza klientów za oznaczanie swoich napojów alkoholowych „Żołądkowa Gorzka” o mocy objętościowej alkoholu wynoszącej 36% słowem „WÓDKA”, pomimo że takie napoje nie są wódką – czytamy.
Czytaj także: Analiza rynku: Konsument nie chce dostawać reklam od lokalnych producentów. Wyjątkiem jest kilka wyrobów
Przeprosiny wystosowane przez firmę STOCK rozbawiły internautów. Ich treść pojawiła się na wielu profilach społecznościowych zarówno na Facebooku, jak i Twitterze.
To największy triumf prawdy w tym roku pic.twitter.com/9YkuqxZe3z
— Radosław Nawrot (@RadoslawNawrot) 22 listopada 2016
Wbrew pozorom firma STOCK ma za co przepraszać. Terminem „wódka” wytwórca może określić swój produkt jedynie w przypadku, gdy zawartość alkoholu wynosi minimum 37,5 %. „Gorzkiej Żołądkowej” brakuje więc niewiele, ale zgodnie z obowiązującymi regułami „wódką” tytułować jej nie można.
Nie wiemy jak państwo, ale my jesteśmy skłonni wybaczyć tę nieścisłość!
źródło: Twitter/Radosław Nawrot, gazeta.pl
Fot. Wikimedia/Ormowiec