Tomasz Hajto niejednokrotnie wywoływał sporo kontrowersji swoimi wypowiedziami. Tym razem ponownie nie szczędził krytyki pod adresem polskiej reprezentacji. Szczególnie mocno oberwało się osobiście Robertowi Lewandowskiemu.
Hajto w rozmowie z portalem Sportowe Fakty WP bardzo krytycznie wypowiadał się o polskiej reprezentacji. Po kompromitującym meczu przeciwko Słowacji, na zawodników spadła olbrzymia krytyka.
Hajto stwierdził, że w jego ocenie Paulo Sousa nie ocenił należycie potencjału polskich zawodników. W efekcie dokonał błędnych wyborów personalnych. Były reprezentant dziwi się, dlaczego od początku nie zagrał Jakub Moder, który w ostatnich meczach pokazywał się z bardzo dobrej strony.
Jednocześnie ostro krytykował Krychowiaka. „Krychowiak był w fatalnej dyspozycji fizycznej. Był spóźniony, człapał i Sousa powinien mu podziękować w 45. minucie. Albo i w 30. To są mistrzostwa, nie ma znaczenia, że ktoś się obrazi, liczy się tylko interes drużyny” – mówił Hajto.
Hajto nie oszczędza Lewandowskiego
„Zresztą problem dotyczy nie tylko Krychowiaka. Wszyscy mieli problem z powrotem po stracie. Biegali jak z fortepianem na plecach. Pojawia się tu wiele pytań co do kompetencji specjalistów Sousy od przygotowania fizycznego” – kontynuował swoją tyradę Hajto.
Były reprezentant przyznał, że ma również mnóstwo zastrzeżeń do postawy Roberta Lewandowskiego. „Co do Lewandowskiego, na pewno nie podobało mi się, że wchodzi w buty trenera. Macha rękami, ma pretensje, zaczyna obwiniać innych zawodników. Moim zdaniem to działa destrukcyjnie na zespół” – mówił.
Czytaj także: Muniek Staszczyk o reprezentacji: „Mam dość patrzenia na tych nieudaczników, frajerów”
„Po takim Kamilu Gliku to spływa, ale młodzi zawodnicy mogą takiej presji nie wytrzymać. Każdy powinien zająć się swoim kawałkiem gry, swoim poletkiem, a potem wtrącać się do innych. Nie oszukujmy się, kluczowi zawodnicy zagrali w tym meczu źle, znacznie poniżej oczekiwań, Lewandowski jest jednym z nich” – podsumował Hajto.