Holenderscy aktywiści z organizacji walczących o „prawo do dobrowolnej śmierci” pracują nad przepisami, które pozwolą na legalny zakup „tabletek ostatniej woli” osobom, którym lekarze odmówili zabiegu eutanazji.
Stowarzyszenie na Rzecz Dobrowolnej Śmierci (NVVE) oraz przedstawiciele partii D66 postulują, by zwiększyć możliwości zakupu śmiertelnie trujących tabletek osobom, które chcą skończyć ze swoim życiem, a którzy, według lekarzy, nie spełniają norm dla zabiegu eutanazji.
Pia Dijkstra, jedna z działaczek partii D66 (Demokraten 66), w wywiadzie udzielonym portalowi Nieuwsuur zapowiedziała, że trwają pracę nad projektem ustawy, którą może jeszcze w tym roku uda się skierować do parlamentu, pozwalającej osobom powyżej 80. roku życia odebrać sobie życie dobrowolnie, bez względu na decyzje i opinie lekarzy.
Czytaj także: Arrinera Hussarya - pierwszy polski super samochód - wywiad z Łukaszem Tomkiewiczem
Nie ma wątpliwości, że starsi ludzie ze względu na swoje doświadczenie mogą lepiej niż młodzi ocenić, czy ich życie nadal jest warte utrzymania.
– powiedziała Dijkstra.
Stowarzyszenie Ostatniej Woli (Coöperatie Laatste Wil) poszło jeszcze dalej, twierdząc, że przepisywanie recept na śmiertelnie trujących tabletek powinno być legalne dla wszystkich osób powyżej 18. roku życia, jednak pod ścisłymi warunkami.
Jako przykład podają przypadek 31-letniej pacjentki Else de Gunst, cierpiącej na chorobę psychiczną od 12. roku życia. Zmarła ona po dwutygodniowym nieprzyjmowaniu pokarmów i płynów po tym, jak lekarze odmówili jej zabiegu eutanazji.
Lekarze zgadzali się co do tego, że w tym przypadku występowały dwie przesłanki pozwalające w zgodzie z holenderskim prawem na eutanazję – tj. pacjentka przeżywała bardzo duże cierpienie oraz nie stwierdzono szans na poprawę jej sytuacji. Jednak nie było zgody co do tego, że jej decyzja o chęci odebrania sobie życia była w pełni świadoma.
NVVE postuluje, że „pigułka ostatniej woli” powinna być dostępna dla osób powyżej 75. roku życia, którym odmówiono eutanazji. Jednak zgodę na jej przepisanie powinien podejmować lekarz. Coöperatie Laatste Wil uważa, że prawo do zakupu takich środków powinien być prawem każdego dorosłego człowieka, bez względu na decyzję lekarza. Uważają, że holenderskie apteki powinny mieć prawo do sprzedawania śmiertelnych substancji, jeżeli klient spełnia odpowiednie reguły tj. nie jest ubezwłasnowolniony lub niepoczytalny.
Ludzie zawsze będą w stanie odebrać sobie życie, a w Holandii muszą to robić albo w okropny sposób, albo łamiąc prawo – sprowadzając takie substancje z zagranicy.
– powiedział rzecznik CLW, Gert Rebergen.