Film, który opublikował Donald Tusk w sieci, z miejsca stał się jej hitem. Były premier żongluje na nim piłką. W zabawie towarzyszy mu pies. Okazuje się, że część internautów krytycznie odebrała nagranie szefa Rady Europejskiej. Ich zdaniem Tusk nie okazał szacunku dla swojego czworonoga.
Na opublikowanym w sieci filmie Donald Tusk prezentuje swoje umiejętności piłkarskie. Były premier podbija futbolówkę, a w zabawie towarzyszy mu jego pies. W pewnym momencie szef Rady Europejskiej… uderza piłką czworonoga prosto w pysk.
Moment ten wychwycił dziennikarz Polskiego Radia, Krzysztof Kossowski. Miłość do zwierząt – napisał nie szczędząc ironii.
Czytaj także: Jak się zachować, kiedy spotkamy dzikie zwierzę na swojej drodze? Ekspert udzielił kilku prostych porad
Miłość do zwierząt. pic.twitter.com/Z0HD8eo7ko
— Krzysztof Kossowski ?? (@K_Kossowski) 5 stycznia 2018
Zamieszcozny przez niego fragment nagrania był szeroko komentowany przez internautów.
Piłka jest dla Pana..;)
— Waldy Dzikowski (@waldydzikowski) 6 stycznia 2018
Ludzie zachowują się głupio i wrednie, ale miłość do zwierząt=zoofilia. Kochać można tylko ludzi, zwierzęta – lubić. Człowiek odpowie kochaniem, zwierze merdaniem
— JacekDunin-Borkowski (@DuninBorkowski) 5 stycznia 2018
Brak reakcji, odruchu po przypadkowym, ale solidnym uderzeniu psa piłką w nos mówi dużo o tym człowieku…
— Bartlomiej Jaskolka (@BartJaskolka) 5 stycznia 2018
A Wy co o tym myślicie? Dajcie znać w komentarzach.
źródło: Twitter