Do niecodziennego zdarzenia doszło podczas spotkania 15. kolejki LOTTO Ekstraklasy, w którym Lechia Gdańsk podejmowała Pogoń Szczecin. Zawodnik gości – Adam Frączczak strzelił gola jedząc…. batonika.
Gdańszczanie objęli prowadzenie już w 9. minucie, a to za sprawą gola Rafała Wolskiego. Jednak pod koniec pierwszej połowy, do akcji ruszyli piłkarze gości. Będąc w polu karnym, sfaulowany został Adam Frączczak. W czasie zamieszania, związanego z ostateczną decyzją sędziego, w stronę boiska kibice Lechii rzucili batonika. Frączczak podniósł go, ugryzł, a następnie podszedł do piłki i pewnie zdobył gola dla swojej drużyny. Cała sytuację możecie Państwo zobaczyć poniżej:
Czytaj także: 3. kolejka Ekstraklasy za nami. Legia nadal na czele
Sytuacja ta była komentowana przez kibiców:
Adam Frączczak twarzą knoppersa.
— Jacek Staszak (@jaceksta) 5 listopada 2016
Czy Adam Frączczak przed wykonaniem karnego ugryzł knoppersa czy mi się coś przywidziało? ?
— Adam Delimat (@a_delimat) 5 listopada 2016
Do zajścia odniósł się także sam zawodnik:
Wynik spotkania nie uległ zmianie. Lechia straciła fotel lidera na rzecz Jagiellonii Białystok. Obie drużyny mają w tabeli po 30 punktów.
Źródło: Twitter.com
Fot. Youtube.com/Rodzyn