Wiceszefowa Komisji Europejskiej Viera Jourova poinformowała o wysłaniu do Polski listu z wezwaniem do realizacji decyzji TSUE. Polska ma czas do 16 sierpnia. – Jeśli tego nie zrobi, Komisja Europejska będzie wnioskować o nałożenie kar finansowych – poinformowała Jourova. Jest reakcja polskich władz.
We wtorek ukazał się raport Komisji Europejskiej o stanie praworządności. W dokumencie ujęto również sytuację w Polsce. Nasz kraj został krytycznie oceniony w każdym obszarze badania: system wymiaru sprawiedliwości, ramy antykorupcyjne, pluralizm mediów oraz inne kwestie instytucjonalne.
Autorzy raportu ocenili negatywnie nie tylko zmiany w wymiarze sprawiedliwości, ale również sytuację na polskim rynku medialnym. W tym kontekście poruszono wątek przejęcia Polska Press Grupy przez PKN Orlen oraz prace nad „Lex TVN”.
Raport to jednak nie wszystko. Komisja Europejska postanowiła wysłać do Polski list, w którym wzywa do przestrzegania decyzji TSUE. – Polska ma czas do 16 sierpnia na zastosowanie się do orzeczenia TSUE, nakazującego zawieszenie działalności Izby Dyscyplinarnej – ogłosiła wiceprzewodnicząca KE Vera Jourova. – Jeśli tego nie zrobi, Komisja Europejska będzie wnioskować o nałożenie kar finansowych – dodała.
Komisja wysyła do Polski list wzywający do wypełniania decyzji TSUE o środkach tymczasowych. Polska ma czas do 16 sierpnia. Po tym dniu Komisja będzie wnioskować o nałożenie na Polskę kar finansowych za nieprzestrzeganie decyzji TSUE – mówi @VeraJourova w rozmowie z @tvn24 pic.twitter.com/4E2i9LvLnx
— Maciej Sokołowski (@sokoIowski) July 20, 2021
W podobnym tonie wypowiedział się również unijny komisarz ds. sprawiedliwości Didier Reynders. – Będziemy kierować się możliwie kwestią prymatu prawa unijnego we wszystkich państwach członkowskich. Wykorzystamy wszystkie środki, by powstrzymać negatywne zmiany w państwach UE – zapewnił.
Jourova ostrzega Polskę. Jest reakcja rzecznika rządu
Na zapowiedź KE zareagował rzecznik rządu Piotr Müller. – Polski rząd dokona analizy dokumentów przedstawionych przez KE. Polska, podobnie jak inne kraje UE, podkreśla konieczność przestrzegania przepisów unijnych traktatów. Określają one wprost, które kompetencje są przekazane UE, a które pozostają wyłącznymi kompetencjami krajów – napisał na Twitterze.
– Warto podkreślić, że obowiązujące w Polsce rozwiązania prawne są podobne do tych istniejących w innych krajach UE. Podejmiemy właściwy dialog z KE wyjaśniając istotę różnicy zdań w tym zakresie – dodał. Fot. „CC-BY-4.0: © European Union 2019 – Source: EP”