Jarosław Kaczyński odpowiedział na niedawne epitety kierowane pod jego adresem ze strony Sławomira Mentzena. Prezes Prawa i Sprawiedliwości ocenił, że ostatnie wypowiedzi lidera Konfederacji to „wynik braku doświadczenia”.
W partyjnym podcaście na kanale PiS w serwisie YouTube Jarosław Kaczyński komentował m.in. niedawną inicjatywę Deklaracji Polskiej. Prezes PiS apelował do innych formacji prawicowych o podpisanie dokumentu. Bardzo krytycznie do sprawy podszedł Sławomir Mentzen, który nazwał Kaczyńskiego nawet „politycznym gangsterem”. To z kolei wywołało burzliwe reakcje polityków PiS.
Prezes PiS przekonuje jednak, że deklaracja „powstała w odpowiedzi na konieczność wyjaśnienia podziałów”. „Zatwierdzenie paktu migracyjnego to rzecz, która postawi nas w wyjątkowo trudnej sytuacji. W perspektywie jest również główny pakt europejski, który będzie zakończeniem naszej niepodległości” – mówił Kaczyński.
„Chcę budować front patriotyczny. Mam nadzieję, że te pierwsze, bardzo nerwowe reakcje to jest wynik tego braku doświadczenia (…) Jak to często mówię: w polityce trzeba mieć pamięć dobrą, ale krótką (…) Czyli nie należy różnego rodzaju nawet bardzo ostrych sformułowań, których tutaj użyto, oczywiście kompletnie oderwanych od jakichkolwiek faktów, pamiętać zbyt długo” – stwierdził Kaczyński nawiązując do słów Mentzena.
„My mamy ciągle wyciągniętą rękę, ciągle jesteśmy gotowi rozmawiać” – podsumował prezes PiS.
Przeczytaj również:
- Tajemnicze słowa Dudy na koniec kadencji. „Nie żegnam się”
- Hołownia nagle odwołał spotkanie z Dudą. Mieli rozmawiać o zaprzysiężeniu Nawrockiego
- Wyborca zapytał Tuska w cztery oczy o jedną z obietnic. Musiał odpowiedzieć
Źr. dorzeczy.pl