Władysław Kosiniak-Kamysz w porannej rozmowie na antenie radia RMF FM usłyszał pytanie o Szymona Hołownię. Jak się okazuje lider PSL nie ma najlepszego zdania o sposobie prowadzenia kampanii wyborczej przez byłego prezentera telewizji TVN.
Prowadzący program Robert Mazurek zwrócił uwagę na podobieństwa pomiędzy kandydatem PSL i Hołownią. „Rzeczywiście mówicie to samo, wyglądacie tak samo, uśmiechacie się tak samo, rozkładacie ręce z nadzieją tak samo (…)” – ironizował. Kosiniak-Kamysz postanowił jednak uderzyć w swojego rywala w wyborach prezydenckich, zarzucając mu brak autentyczności.
Czytaj także: Vega spotkał się z Misiewiczem. „Przytuliłem go”
Czytaj także: Na okładce z kandydatami na prezydenta zabrakło Kosiniaka-Kamysza. PSL odpowiada
„Po pierwsze, od lat mówię o wprowadzeniu pokoju i o zakończeniu wojny polsko-polskiej… (…) tylko kto był pierwszy? To warto podkreślić.” – stwierdził Kosiniak-Kamysz. „(…) myślałem, że to jest u Szymona Hołowni autentyczne – a jednak to chyba tylko marketingowo, bo po jego pierwszym spocie widać, że on do tego nie dąży, to jest wszystko trochę tak PR-owo napisane.” – dodał.
Kosiniak-Kamysz: „To przypomina Petru”
„Przypomina to trochę Ryszarda Petru, który też był skrojony na określone potrzeby wyborcze.” – podkreślił Kosiniak-Kamysz. „Wierzyłem w szczerość – do tego spotu, powiem szczerze. Po spocie wydaje mi się, że wszystko jest podyktowane tylko i wyłącznie marketingiem politycznym.” – stwierdził lider PSL.
Czytaj także: Kidawa-Błońska wstawiła się za ludźmi obrażającymi prezydenta? „Niech się nie dziwią”
„Od lat mówię o tym, że wojna polsko-polska szkodzi, że podział społeczny to jest zagrożenie dla bezpieczeństwa i rozpad wspólnoty.” – stwierdził. „Coraz więcej przebierańców, coraz trudniej o oryginał – oryginał siedzi w tym studiu.” – powiedział Kosiniak-Kamysz.
Pełna treść rozmowy dostępna TUTAJ.
Źr. rmf24.pl