Paweł Kukiz w rozmowie z „Rzeczpospolitą” ujawnił, jak zachowa się podczas głosowania nad odrzuceniem senackiego weta ws. lex TVN. Po pierwszym głosowaniu w Sejmie lawina wulgarnego hejtu spadła właśnie na polityków z Kukiz’15. Po reasumpcji zagłosowali razem z obozem rządzącym.
Kukiz w rozmowie z „Rz” przyznał, że nie ma pewności, że w Sejmie uda się zbudować większość do obalenia senackiego weta. Dodał, że nawet gdyby to się udało, to nadal istnieje ryzyko, że następnie prezydent zawetuje nowelizację.
Były muzyk ujawnił, w jaki sposób on się zachowa przy głosowaniu. „Ja będę głosował zgodnie ze swoimi postulatami z 2015 r. Jednym z tych postulatów była dekoncentracja mediów na intencję przyszłej ich repolonizacji. Dla mnie niedopuszczalne jest, by ponad 49 proc. udziałów mogła posiadać jakaś amerykańska korporacja” – zapowiedział.
Czytaj także: Kukiz ma dość! Wysyła pismo przedprocesowe do Onetu. „Propaganda”
„Jedną z kluczowych przeszkód przy mojej pomocy dla PiS przy głosowaniu tej ustawy był dla mnie brak zapisów, które uniemożliwią spółkom Skarbu Państwa wykup akcji mediów prywatnych. Na szczęście została ona usunięta dzięki przyjęciu naszej poprawki wykluczającej taką możliwość. Mogłem zagłosować zgodnie z sumieniem za tą ustawą, która nie jest skierowana przeciw wolności w mediach, lecz przeciw kapitałowi spoza EOG” – powiedział Kukiz.
Kukiz zapewnia, że doszło do pomyłki
Polityk potwierdził, że podczas głośnego głosowania i reasumpcji rzeczywiście nastąpiła pomyłka. „Zawsze podczas głosowań istnieje praktyka, że jest jeden prowadzący głosowania i tym prowadzącym był Jarosław Sachajko” – ujawnił Kukiz. „Wcisnął zielony guzik, a ja razem z nim. Nie jestem politycznym samobójcą. Nie głosowałbym za przełożeniem obrad Sejmu o blisko miesiąc, dając prezesowi Kaczyńskiemu czas na możliwość prawdziwego kupienia trzech posłów, których PiS-owi brakuje. To osłabiłoby moją pozycję i z moich postulatów wyszłyby nici. Nie potrzebowałby mnie już do niczego. Nie miałbym możliwości wynegocjowania moich ustaw” – mówił.
Czytaj także: Terlecki ostro: „Partyjka często nazywana Nieporozumieniem”
„W moim interesie – a konkretnie w interesie naszych postulatów, niezmiennych od 2015 r., jest dalsze sprawowanie władzy przez PiS, bo jedynie ten rząd i jego trudna dziś sytuacja daje mi nadzieję na ich uchwalenie” – dodał Kukiz.
Źr. rp.pl