Dnia 1 maja, w centrum Sosnowca odbył się II Marsz Antykomunistyczny. Marsz ruszył kwadrans po 15.00 z Placu Stulecia. Tegoroczny marsz przyciągnął większą liczbę uczestników niż ubiegłoroczny. Wspólnie maszerowali kibice Zagłębia, reprezentanci Ruchu Narodowego (Adrianna Gąsiorek, Artur Zawisza oraz Jakub Kalus), oddziały ONR z całego województwa śląskiego, członkowie Zawierciańskiej Inicjatywy Narodowej, przedstawiciele Młodzieży Wszechpolskiej oraz sympatycy wyżej wymienionych organizacji.
Oczywiście nie zebraliśmy się, aby świętować komunistycznego Święta Pracy, wręcz przeciwnie, ten dzień w roku jest idealny, by dla naszego Kraju, Narodu, Bohaterów i ku pogłębiającej się frustracji „czerwonych” zamanifestować brak tolerancji dla urągającej godności człowieka ideologii, jaką jest komunizm oraz dla wszelkich obecnych jego przejawów i agonalnych podrywów. Ideologia ta jest bowiem odpowiedzialna za ogromną krzywdę, niesprawiedliwość i fałsz wymierzony w Polskę, a jej skutki są odczuwalne do dziś. Dlatego też na marszu wykrzykiwane były głośno hasła antykomunistyczne i antyunijne. Nie zapomnieliśmy również o tych pozytywnych okrzykach na cześć prawdziwych bohaterów, a także o tych związanych z lokalnym patriotyzmem.
Czytaj także: Powstańcy na profilowe!
– twierdzą organizatorzy marszu.
Na placu, przed katedrą pw. Wniebowzięcia NMP, marsz zatrzymał się. W tym miejscu rozpoczęły się przemówienia organizatorów oraz aktywistów Ruchu Narodowego. W przemówieniach zdecydowanie potępiono zbrodnie komunizmu. Został poruszony również temat dotyczący dekomunizacji Zagłębia Dąbrowskiego.
Niestety wciąż musimy znosić widok ulic nazwanych nazwiskami zbrodniarzy i zdrajców, pomników i tablic dla antybohaterów w imię wdzięczności za „wyzwolenie naszego Narodu”. Ta sprawa będzie poruszana coraz częściej i coraz skuteczniej, tak jak w innych rejonach Kraju.
Narodowcy w swoich przemowach wypunktowali niedolę Polaków od czasu wstąpienia do Unii Europejskiej: odebranie suwerenności prawnej, emigrację zarobkową 2 mln młodych ludzi, zmniejszenie szans na godne życie we własnym państwie, zniszczenie polskiego przemysłu, wprowadzenie utrudnień dla przedsiębiorców i ograniczenia dla rolników, rozrost biurokracji, powiększenie się bezrobocia, jak i długu publicznego, zmuszenie ludzi do życia na niekorzystnych kredytach, promocję dewiacji i zboczeń itd.
Przemówienia nie poddawały jedynie krytyce rzeczywistości. Podczas wypowiedzi padały propozycje nowej Europy, opartej na wolnych narodach. Po odśpiewaniu Hymnu Narodowego uczestnicy marszu przeszli na teren katedry, gdzie zapalone zostały znicze pod tablicami upamiętniającymi pomordowanych żołnierzy podziemia antykomunistycznego i harcerzy.