Kryminalni z Ozimka zabezpieczyli blisko 100 krzewów konopi indyjskich oraz prawie pół kilograma marihuany. Policjanci narkotyki znaleźli na posesji jednego z mieszkańców gminy Chrząstowice. Okazało się, że 41- latek konopie uprawiał w przydomowym ogródku.
Policjanci z Komisariatu Policji w Ozimku podejrzewali, że jeden z mieszkańców gminy Chrząstowice może mieć związek z przestępczością narkotykową. Kryminalni podjęli w tej sprawie działania operacyjne. Już po kilku dniach nie mieli wątpliwości co do tego, że mężczyzna na ogródku za domem uprawia konopie indyjskie. Szybko się jednak okazało, że może on mieć więcej na sumieniu.
12 sierpnia, podczas przeszukania posesji 41- latka, policjanci natrafili na nielegalną plantację konopi indyjskich. Znajdowała się ona kilka metrów za domem. Tam kryminalni zabezpieczyli blisko 100 krzewów. Dodatkowo, w domu tego mężczyzny śledczy znaleźli znaleźli blisko pół kilograma gotowego już suszu roślinnego. Badanie narkotesterem pokazało, że jest to marihuana.
Policjanci zatrzymali mężczyznę i zabezpieczyli narkotyki. 41- latek usłyszał zarzut uprawy i posiadania znacznej ilości środków odurzających do których się przyznał. Teraz mieszkaniec pod opolskiej gminy musi liczyć się z karą nawet do 10 lat więzienia.
Czytaj także: Zrobił tajne wejście na uprawę konopi. Trzeba było przejść przez szafę