W środę Sejm przyjął uchwałę w sprawie dochodzenia przez Polskę zadość uczynienia za szkody spowodowane przez Niemcy w czasie II wojny światowej. Głos w sprawie zabrał Paweł Kukiz, który przyznaje, że sejmowa debata w tej sprawie była trudna do wytrzymania.
Sejm w uchwale wezwał rząd Niemiec do przyjęcia odpowiedzialności politycznej, historycznej, prawnej oraz finansowej za skutki spowodowane w Polsce w wyniku rozpętania II wojny światowej przez III Rzeszę Niemiecką. Jednocześnie stwierdzono, ze „Polska nie otrzymała dotychczas stosownej kompensaty finansowej i zadośćuczynień za straty materialne i niematerialne (…) w wyniku agresji Związku Socjalistycznych Republik Sowieckich”.
Paweł Kukiz nie ukrywał, że debata poprzedzająca przyjęcie uchwały była trudna do wytrzymania. „Ostatnie dwa miesiące spędziłem na solidnej, ciężkiej pracy po 10-14 godzin dziennie na przydomowych porządkach, więc byłem fizycznie zmęczony, ale to jest nic w porównaniu do tego, co czułem po debacie w sprawie reparacji w pierwszy dzień Sejmu po wakacyjnej przerwie” – mówił.
Kukiz nie ukrywał, że debata miała na celu głównie podniesienie partyjnych korzyści. „To było trudne do wytrzymania, trudne do skomentowania – granie tych partyjnych interesy∑ przy okazji tak ważnej kwestii jak reparacje” – powiedział. „Temat reparacji był pretekstem do tego, by w sposób ekstremalny naparzać siebie wzajemnie i realizować partykularne, partyjne cele związane z wyborami w 2023 roku” – dodał.
Jednocześnie Paweł Kukiz nie ukrywał, że „reparacje się Polsce należą jak psu buda”. „Skoro Platforma Obywatelska poruszyła odszkodowanie za II wojnę światową od Rosji, to szkoda, że nie został tam uwzględniony fakt, że Związek Sowiecki okupował Polskę po wojnie i za tę okupację powinien też płacić, bo na przykład za utrzymywanie sowieckiego wojska w Polsce płaciliśmy my” – zaznaczył. „Zdaję sobie sprawę, że reparacje od Rosji są dziś awykonalne, a żądanie reparacji w rzeczywistości, w której powinniśmy robić wszystko, żeby oni do nas ponownie nie weszli, to jest chore” – dodał.
Czytaj także: Sondaż. PiS utrzymuje poparcie. Traci KO
Źr.: Interia