Monte Cassino przestanie być bezczeszczone. Sukces Ambasady RP w Rzymie. Po kilku tygodniach starań udało się doprowadzić do zamknięcia „miasteczka świątecznego”, które zlokalizowano w bezpośrednim sąsiedztwie Cmentarza. Doprowadził do tego stanowczy opór m.in Fundacji Monte Cassino, ale także wielu środowisk polonijnych i kombatanckich w Italii, jak również wielu Włochów, którzy nadal są wdzięczni Polakom za trud walki o ich wyzwolenie. Wsparcia udzieliły też władze miasta Cassino, których cała sprawa zbulwersowała. Zniknie ono 21 grudnia br.
Odwołanie festynu
Wczoraj poinformowała o tym Fundacja Monte Cassino. Na stronie Ambasady RP informacja ta pojawiła się już 15 grudnia br. Czytamy w niej, że tego samego dnia Ambasador Tomasz Orłowski spotkał się z opatem Monte Cassino o. Donato Oligarim OSB, którego rezultatem jest zamknięcie „miasteczka świątecznego”, które prywatna firma otworzyła w pobliżu Cmentarza Polskiego. Wzburzenie może budzić stanowisko opactwa, które zamieszczono w tekście na stronie ambasady:
Czytaj także: Skandal na Monte Cassino. Stanowisko Ambasady RP w Rzymie
Placówka wielokrotnie wyrażała zaniepokojenie i swój protest wobec opactwa, właściciela terenu, które zrzekło się wszelkiej odpowiedzialności za kiermasz, deklarując brak wiedzy na temat planów powstania świątecznej wioski w pobliżu polskiego miejsca pamięci. W piśmie wystosowanym do placówki Opactwo przyznało, że było poinformowane przez organizatorów o projekcie szopki świątecznej “symbolu miłości i pokoju – w pobliżu ruin starego Klasztoru św. Marii w Albanecie, który wydawał nam się w doskonałej harmonii ze znaczeniem, które nosi w sobie to miejsce”.
Opat wprowadza zamieszanie, bowiem we wcześniejszych artykułach cytowano jego wypowiedź, że część zysków z imprezy zostanie przekazana na cele społeczne i kulturalne. Przyciśnięty do muru przez Ambasadę oraz wzburzenie wielu środowisk zrzucił odpowiedzialność na prywatnego inwestora. To wręcz zaskakujące, że „nie wiedział” o planach firmy, która wynajmuje od opactwa przyległe do wzgórza Monte Cassino tereny.
Fundacja Monte Cassino z Kraśnika, która opiekuje się cmentarzem również nie kryje swojego zadowolenia. W poście z wczoraj czytamy:
Jest pierwszy efekt protestów i prób wyeliminowania utworzonego na początku grudnia „miasteczka św. Mikołaja” z terenu bitwy o Monte Cassino, w pobliżu Polskiego Cmentarza Wojennego. Dzięki interwencji Ambasady RP od 21.12.2015 miasteczko bożonarodzeniowe na Albanecie zostanie zamknięte. Jednak teren wynajęty przez opactwo na 20 lat pozostaje na razie w prywatnych rękach.
Ambasada RP w Rzymie zapowiada rozpoczęcie starań o przywrócenie właściwego nadzoru nad cmentarzem, ale i pobliskim rezerwatem. Jak w oświadczeniu czytamy:
Ambasador Tomasz Orłowski skierował również list z prośbą o podjęcie stosownych działań do Ministra Środowiska RW, albowiem tereny, o których mowa należą do Rezerwatu Przyrody „Monti Aurunci”, oraz do wiadomości ministra Spraw Zagranicznych i Komisarza Generalnego ds. Uczczenia Poległych we włoskim Ministerstwa Obrony, który sprawuje opiekę nad Polskim Cmentarzem Wojennym. Pierwszą reakcję władz włoskich podzielającą niepokój strony polskiej w dniu dzisiejszym przedstawił Ambasadorowi T. Orłowskiemu na spotkaniu w MSZ dyrektor generalny Giuseppe Buccino-Grimaldi.
Identyczne działania podejmuje także Fundacja Monte Cassino:
Fundacja Andrzej Marzec Monte Cassino cały czas wspiera działania o przywrócenie terenu właściwym organom i śledzi czy rejon bitwy jest objęty należytym szacunkiem i godnością.
Miejmy nadzieję, że działania Ambasady RP w Rzymie, wsparte przez m.in. Fundację Monte Cassino sprawią, że do podobnej sytuacji więcej już nie dojdzie. Pozostaje 20 lat niepewności, ale działalność opactwa od tej chwili jest bacznie obserwowana.
źr. rzym.msz.gov.pl. facebook.com/FundacjaMonte Cassino
fot. commons.wikimedia.org/Adrian104
Czytaj także:
o sprawie festynu: Skandal we Włoszech. Okolice pola bitwy na Monte Cassino wynajęte… na festyn
o reakcji Ambasady RP w Rzymie: Skandal na Monte Cassino. Stanowisko Ambasady RP w Rzymie