Rząd planuje, że zwiększone wydatki socjalne będą finansowane niemalże w całości z uszczelnienia systemu podatkowego, a nie dzięki podnoszeniu podatków. Minister finansów, Mateusz Morawiecki poinformował, że z takiego działania można będzie uzyskać nawet 40 – 50 mld zł.
By polityka gospodarcza lepiej funkcjonowała, by ten transfer społeczny, tj. 40 mld zł w 2017 r. i 50 mld zł w 2018, sfinansować byśmy chcieli nie poprzez podnoszenie podatków, ale uszczelnianie podatków, a także master plan oraz spójność społeczną – powiedział Morawiecki podczas konferencji „Ryzyka i Trendy 2017”, zorganizowanej przez centrum analityczne Polityka Insight.
Zapowiedzi Morawieckiego pokrywają się ze zmianami w urzędach skarbowych, które to do 1 marca przekształcą się w Krajową Administrację Skarbową (KAS). Urzędnicy wchodzący w skład KAS będą mieli szersze uprawnienia, np. kontrola bez uprzedzenia, wgląd w dokumentację firm, która jest objęta tajemnicą, a także możliwość wykorzystania psów tropiących.
Czytaj także: Stan współczesnej oświaty. Czy czas na radykalne zmiany?
Czytaj także: Rewolucja w urzędach skarbowych. Powstanie Krajowa Administracja Skarbowa
Jak twierdzi wicepremier Morawiecki, system podatkowy był do tej pory błędny, a to przez lukę podatkową. Dlatego też obecny chce to zmienić i zredukować istniejące słabości.
Pojawi się 40-50 mld zł, których nie było – nie z funduszy europejskich. […] Będziemy się starali ukrócić omijanie podatków i pojawią się te pieniądze – podkreślił minister finansów.
Według Morawieckiego, trzeba zwrócić uwagę na trzy kluczowe elementy, które ważne są na „czasy niepewności”, mianowicie na master plan, spójność społeczną, a także elastyczność.
Pierwszy element to master plan, który wytycza kierunki działań, branże przyszłości – np. elektromobilność, wskazanie na rozwój stoczniowy, klastry motoryzacyjne, postawienie na edukację – wyjaśnił wicepremier.
Drugi element konstytutywny: spójność społeczna – po polsku: solidarność. Uważam to za niezwykle ważny element w polityce gospodarczej. W najbliższych 20 latach nie da się budować polityki gospodarczej bez tej spójności społecznej– dodał.
Według niego, trzeci kluczowy element to elastyczność – powinien on być uwzględniany w strategiach biznesowych. Jest on niezwykle ważny – wicepremier uważa, że ten właśnie element będzie decydował, czy społeczeństwa i gospodarki odniosą sukces.
Innego zdania jest dr Sławomir Mentzen z Partii Wolność.
Jednak jak informuje dr Sławomir Mentzen z Partii Wolność na swoim blogu na Facebooku – „wszystkie wprowadzane przez Ministerstwo Finansów zmiany w VAT dotykają przede wszystkim drobnych przedsiębiorców a nie mafie zajmujące się wyłudzaniem VATu.” Uważa on także, że wzrost inwigilacji i obowiązków administracyjnych jest dla uczciwych firm bardzo uciążliwy i w ogóle nie pomaga w walce z karuzelami.
Najnowsze dane o wpływach z VATu za 2016 rok potwierdzają moją opinię. W skali całego roku wpływy z VAT wzrosły zaledwie o 2,8%. Aby ocenić ten wzrost, trzeba wiedzieć, że wydatki gospodarstw domowych wzrosły o 3,6% a sprzedaż detaliczna o 6,1% (efekt 500+!). Oznacza to, że ściągalność VATu mogła się nawet pogorszyć! – podkreśla Mentzen.
W dalszej części wpisu wyjaśnia, że obecny rząd przekonuje się obecnie, że nie da się zmniejszyć skali wyłudzeń VAT bez zmiany w samej konstrukcji tego podatku.
Żadne kolejne obowiązki sprawozdawcze ani wprowadzanie odwróconego VATu w następnych branżach nie pomogą. Mam nadzieję, że Ministerstwo Finansów wreszcie to zrozumie. W przeciwnym wypadku nie dość, że nie wygra z mafią, to jeszcze dokumentnie zniechęci przedsiębiorców do prowadzenia uczciwego biznesu w Polsce. – kończy swój wpis dr nauk ekonomicznych UMK w Toruniu.