Sekretarz generalny NATO Mark Rutte ostrzegł podczas konferencji prasowej w Berlinie, że Sojusz stał się „kolejnym celem Rosji”. Polityk stwierdził, że zagrażający nam konflikt swoją skalą może dorównać temu, czego „doświadczyli nasi dziadkowie i pradziadkowie”.
Rutte wziął wystąpił w Berlinie na wspólnej konferencji prasowej z Friedriechem Merzem. Podczas jego wystąpienia padły niepokojące słowa. „Państwa członkowskie Sojuszu są kolejnym celem Rosji” – powiedział szef NATO.
Rutte dodał, że NATO powinno się bardziej przyłożyć, aby koniecznie zapobiec wojnie, która może osiągnąć „skalę tej, jakiej doświadczyli nasi dziadkowie i pradziadkowie”.
Sekretarz generalny NATO dodał, że wiele państw Sojuszu nadal nie dostrzega zagrożenia ze strony Rosji. W jego ocenie nie rozumieją, że należy zwiększyć wydatki na obronność, aby uniknąć wojny.
„Jesteśmy kolejnym celem Rosji. Obawiam się, że zbyt wielu popada w samozadowolenie. Zbyt wielu nie dostrzega, jak pilna jest sytuacja i zbyt wielu wierzy, że czas działa na naszą korzyść. Tak nie jest. Czas na działanie jest teraz” – powiedział.
Przeczytaj również:
- Ławrow zagroził Europie. „Jesteśmy gotowi”
- Tajny dokument USA mówił o Polsce? Biały Dom reaguje na wyciek
- Przeanalizowali ruchy Rosji. Alarmują o wielkim zagrożeniu dla Polski
Źr. Interia







