Naukowcy z Wrocławia pokazali elementy szkieletu prehistorycznego nosorożca, który został wykopany w maju ubiegłego roku podczas prac drogowych w okolicach Gorzowa Wielkopolskiego.
Na unikalne znalezisko natrafili drogowcy w czasie prac nad obwodnicą Gorzowa Wielkopolskiego. Szkielet został podany pracom konserwatorskim, które mogą potrwać jeszcze kilka lat. Gdy tylko stało się to możliwie, w gorzowskim muzeum, naukowcy pokazali elementy szkieletu na specjalnie zorganizowanej konferencji.
Czytaj także: Świętokrzyskie: Naukowcy odkryli szczątki gigantycznych ryb pancernych. Ten gatunek osiągał do 20 metrów długości
Kości, najprawdopodobniej 40-letniej samicy, były w dobrym stanie. Okazało się, że znajdowały się one w miejscu, gdzie ok. 120 tys. lat temu było wielkie jezioro. Sam szkielet jest niemal kompletny – brakuje jedynie lewej łapy, elementów ogona oraz miednicy. Dla badaczy dodatkowym cennym elementem były resztki pokarmu, które znajdowały się w żołądku.
Jak podkreślił dr Janusz Badura z Państwowego Instytutu Geologiczny we Wrocławiu, to pierwszy taki szkielet z tego gatunku, który zachował się w niemal idealnym stanie.
Okaz miał prawdopodobnie 4 metry długości i ważył 3 tony. Poniżej mogą Państwo obejrzeć materiał TVP 3:
Źródło: TVP 3 Gorzów Wielkopolski
Fot. Screen TVP 3 Gorzów Wielkopolski i Pixabay.com