Były selekcjoner reprezentacji Polski Adam Nawałka na antenie radia RMF FM przyznał, że Michała Probierza darzy dużym zaufaniem. Polscy piłkarze trafili do bardzo silnej grupy i wielu nie daje jej szans na awans do kolejnej fazy turnieju. Były selekcjoner przedstawił własne zdanie na ten temat.
W 2016 r. Adam Nawałka doprowadził polską reprezentację aż do ćwierćfinału Mistrzostw Europy. „Drużyna grała, można powiedzieć, taki futbol naprawdę „na tak”. I byliśmy bardzo blisko strefy medalowej. Niestety, rzuty karne przesądziły o tym, że to Portugalia weszła. Chociaż z relacji, które mieliśmy, które mam i również analiz, które przeprowadzaliśmy, to myśmy mieli więcej z gry, więcej klarownych sytuacji” – wspominał w RMF FM.
Nawałka optymistycznie ocenia selekcjonera Probierza. „Ja cały czas powtarzałem, że polska piłka nożna ma zawodników z dużym potencjałem, aby grać praktycznie na każdych mistrzostwach. Najważniejsze jest to, aby był właściwy trener. I myślę, że Michał przejmując kadrę, wprowadził odpowiednie zasady funkcjonowania zarówno na boisku, jak i poza boiskiem, bo wiadomo, że tutaj musi być pewien porządek” – powiedział.
„Widać, że ta drużyna zaczęła funkcjonować. Widać, że zawodnicy uwierzyli trenerowi. Probierz robi to, co mówi. I to jest niezwykle ważne, aby później to miało przełożenie na boisko. Widać, że zawodnicy wiedzą, co mają grać i wiedzą, jak mają grać. To jest niezwykle istotne” – podkreśla Nawałka.
Były selekcjoner zaskoczył optymizmem. „Uważam, że naprawdę mamy duże szanse, aby wyjść z grupy, co będzie już dobrym wynikiem. Będziemy z pewnością rywalizowali z Austriakami. Austriacy też mają swoje problemy, jeżeli chodzi o kontuzje, tak że tutaj upatrywałbym dużej szansy naszego awansu” – powiedział Nawałka.
Przeczytaj również:
- Trener Holendrów nie wierzy, że Lewandowski ma kontuzję. Wymowne słowa
- Maciej Dowbor po blisko 20 latach odchodzi z Polsatu. Stacja wydała bardzo chłodny komunikat
- Poseł przyznał się, że wszedł na dach. „Tak, byłem na dachu”
Źr. RMF FM