Były obrońca AC Milan – Alessandro Nesta jest przekonany, że ekipa z San Siro zakończy sezon na trzecim miejscu w tabeli. – Inzaghi potrzebuje czasu – mówi 38-latek.
Nesta swoje najlepsze lata (2002-2012) spędził w czerwono-czarnej części Mediolanu. Wraz z „Rossoneri” m.in. dwukrotnie tryumfował w Champions League. Obrońca uważa, iż obecny trener potrzebuje czasu. – Pippo musi mieć czas. Rzadko widziałem, aby jego drużyna grała źle. Oni głównie tracili bramki po indywidualnych akcjach – broni kolegi Nesta i radzi mu skupić się na wyeliminowaniu błędów u poszczególnych piłkarzy.
– On przyniósł do Milanu entuzjazm i pomysły. Styl, jaki reprezentuje jest powiązany z systemem Carlo Ancelottiego i Gigi Cagniego – twierdzi legendarny obrońca Milanu.
Czytaj także: 34. kolejka Seria A: Milan w górę, szczyt bez zmian
Milan po 14. kolejkach plasuje się na 7. miejscu w tabeli Serie A i do liderującego Juventusu traci aż 14 punktów. Jednak Nesta wierzy, że jego były klub może awansować do przyszłorocznej Ligi Mistrzów. – Podróżowałem po całym świecie i marka „Milan” jest zbyt ważna, by kończyć sezon na 8. miejscu, jak w zeszłym roku! Oni mogą grać w Champions League – kończy Nesta.