70. lat po zakończeniu II wojny światowej niemiecka koalicja rządząca SPD – CDU/CSU przegłosowała uchwałę, na mocy której radzieckim jeńcom wojennym ma zostać wypłacone odszkodowanie. Przez wiele lat taka decyzja była blokowana i dzisiaj nabiera nowego znaczenia w obliczu napięć między Rosją a państwami Europy zachodniej.
Pieniądze na odszkodowania – 10 milionów euro – zostały przewidziane w tzw. budżecie uzupełniającym. Mają one zostać wypłacone żyjącym sowieckim jeńcom wojennym dla zrekompensowania doznanych cierpień. Na skutek działań wojennych i agresji Niemiec na Związek Radziecki w 1941 roku, ok. 5,3 mln radzieckich żołnierzy dostało się do niewoli, gdzie ponad połowa z nich straciła życie.
– Umarli wskutek ciężkich chorób, z głodu albo zostali zabici – powiedział podczas uroczystości zakończenia II wojny światowej prezydent Niemiec Joachim Gauck.
Czytaj także: Geostrategia, czas na radykalne zmiany
Prezydent podziękował również żołnierzom radzieckim za ich udział w wyzwoleniu Niemiec spod dyktatury nazistowskiej. Przypomniał także o „jednej z największych zbrodni II wojny światowej”. Ta uchwała może być pewnym krokiem w kierunku zbliżenia Niemiec i Rosji, które w ostatnim roku poróżnił konflikt na Ukrainie. Ponadto kanclerz Niemiec Angela Merkel oraz minister spraw zagranicznych Frank – Walter Steinmeier przybyli do Rosji na obchody zakończenia II wojny światowej, gdzie przypomnieli o odpowiedzialności swojego kraju za ten konflikt i upamiętnili jego ofiary.
Szacuje się, że liczba byłych sowieckich jeńców wojennych wynosi około 4000, więc każdy z nich otrzyma rekompensatę w wysokości 2500 euro.
Czytaj także: Wystawa na Majdanie w rocznicę wyzwolenia Kijowa. Piłsudski i Petlura w głównej roli