Ogromny spadek oglądalności skoków narciarskich w Polsce. Portal Wirtualne Media poinformował, że Turniej Czterech Skoczni oglądało ponad 3 miliony widzów mniej, niż w ubiegłym roku. Sprawę skomentował dyrektor TVP Sport Marek Szkolnikowski.
Średnio 2,91 mln widzów oglądało w telewizji zawody z 70. Turnieju Czterech Skoczni. Przypomnijmy, że w tym sezonie transmitowane były one w TVN oraz w Eurosporcie 1. Dla porównania, rok temu zawody śledziło ponad 6 milionów osób – skoki straciły więc 3,22 mln widzów.
Z pewnością ogromny wpływ na to mają znacznie słabsze wyniki Polaków. W żadnym konkursie Biało-Czerwoni nie stawali na podium, doszło nawet do tego, że przed ostatnim konkursem z turnieju wycofany został Kamil Stoch.
Dyrektor TVP Sport Marek Szkolnikowski zauważył, że to nie jest kwestia jedynie Turnieju Czterech Skoczni, ponieważ słabsze wyniki obserwowane są od początku sezonu. Nie omieszkał wbić również „szpili” TVN-owi. „Nie tylko TCS. Od początku sezonu jest 40% mniej widzów. Erozja trwa. Wyniki sportowe to jedno, ale to ma realny wpływ na kontrakty sponsorskie. Poza tym pokazywanie wielkich wydarzeń to know how, którego TVN dopiero się uczy. WIdzowie dzisiaj są bardzo wymagający” – napisał na Twitterze.
Czytaj także: Jest światełko w tunelu? Doleżal: „Wreszcie mogłem się uśmiechnąć”
Żr.: Twitter/Marek Szkolnikowski, Wirtualne Media