Oliwia Kalinowska wyjechała z rodzicami na święta do miejscowości Wielbark. Na miejscu wyszła z domu i ślad po niej zaginął.
Oliwia Kalinowska ostatni raz widziana była 26 grudnia. 15-latka przebywała wraz ze swoją rodziną w Wielbarku na świętach. W pewnym momencie wyszła z domu i nie wróciła. Nie nawiązała z nikim kontaktu. Nie wróciła też do miejsca swojego zamieszkania.
Sprawą jej zaginięcia zajmuje się obecnie Zespół do spraw Poszukiwań i Identyfikacji Osób Komendy Powiatowej Policji w Szczytnie. – 15-latka w dniu 26 grudnia wspólnie z rodzicami odwiedziła rodzinę w Wielbarku. Nastolatka wyszła z domu i do chwili obecnej nie powróciła do domu rodziny, swojego miejsca zamieszkania ani nie nawiązała kontaktu z bliskimi. Trwają czynności mające na celu ustalenie miejsca pobytu mieszkanki powiatu makowskiego – powiedziała st. sierż. Emilia Pławska z policji w Szczytnie, którą cytuje „Fakt”.
Jak wygląda Oliwia Kalinowska? Ma ok. 160 cm wzrostu, kolor włosów ciemny blond sięgające jej do pasa oraz brązowe oczy. W dniu zaginięcia nieletnia ubrana była w czarne spodnie typu leginsy, bluzę z kapturem koloru czarnego oraz czarne buty zimowe.
– Kierujemy apel do każdego, kto może mieć informacje na temat miejsca przebywania zaginionej nastolatki, o kontakt telefoniczny pod numerem alarmowym 112 lub skontaktowanie się bezpośrednio z dyżurnym Komendy Powiatowej Policji w Szczytnie, dzwoniąc pod numer tel. (0 47) 73 312 00 – mówi przedstawicielka policji ze Szczytna.