Na samodzielne rządy w trzech województwach mogłoby liczyć Prawo i Sprawiedliwość – wynika z sondażu IBRiS dla „Faktu”. W skali całego kraju partia rządząca zwycięża, jednak Koalicja Obywatelska traci do niej zaledwie nieco ponad 6 punktów procentowych.
Z sondaż przeprowadzanego przez IBRiS dla „Faktu” wynika, że największym poparciem w wyborach samorządowych cieszy się Zjednoczona Prawica, na którą chciałoby zagłosować 31,9 procent badanych. Co ciekawe, to dość mała różnica w stosunku do Koalicji Obywatelskiej, na którą chce głosować 25,7 procent Polaków. Sondaże poparcia w przypadku wyborów do Parlamentu przyzwyczaiły nas do znacznie większej różnicy.
Na trzecim miejscu w zestawieniu znalazło się Polskie Stronnictwo Ludowe z poparciem 13,3 procent. Ludowcy przyzwyczaili już do tego, że największe poparcie osiągają właśnie w wyborach samorządowych. Na dalszych pozycjach plasują się Sojusz Lewicy Demokratycznej (7,3 procenta) oraz komitety bezpartyjne (6 procent).
Bardzo słaby wynik w skali kraju osiągnął ruch Kukiz’15, który może liczyć na zaledwie 4,4 procent poparcia. Jeszcze słabiej wypadają partie Wolność i Razem, które osiągnęły odpowiednio 2 procent oraz 1,6 procenta.
Czytaj także: Trzy sejmiki dla PiS, cztery dla \"antyPiS\". W tych województwach wszystko jest już jasne
A jak rozkłada się poparcie w poszczególnych województwach? Okazuje się, że znów można zaobserwować standardowy podział na terenie całego kraju. Zjednoczona Prawica może liczyć na zwycięstwo w ośmiu województwach: lubelskim, łódzkim, małopolskim, mazowieckim, podkarpackim, podlaskim, śląskim oraz świętokrzyskim. Dodatkowo w trzech z nich – podkarpackim, świętokrzyskim i małopolskim – może liczyć na samodzielne rządy. W pozostałych prawdopodobnie będzie musiała szukać koalicjanta, co przy niskich wynikach m.in. ruchu Kukiz’15 może nie być łatwe.
Koalicja Obywatelska osiągnęła z kolei najwyższe poparcie w siedmiu województwach: dolnośląskim, lubuskim, pomorskim, opolskim, warmińsko-mazurskim, wielkopolskim i zachodniopomorskim. W żadnym z województw nie może jednak liczyć na samodzielne rządy. Dodatkowo, w województwie kujawsko-pomorskim głosy ZP i KO rozłożyły się równomiernie.
Czytaj także: Dorota Warakomska zawieszona przez TOK FM. Powodem poparcie jednego z kandydatów