Obecnie na terenie RP nie ma zagrożenia dla zdrowia i życia ludzi oraz dla środowiska – czytamy w komunikacie, który wydała Państwowa Agencja Atomistyki.
Od początku inwazji Rosji na terytorium Ukrainy PAA reaguje na kolejne doniesienia o możliwym niebezpieczeństwie związanym z operacjami wojskowymi w okolicach ukraińskich elektrowni jądrowych.
W Wielkanoc pojawił się kolejny komunikat. „Państwowa Agencja Atomistyki na bieżąco analizuje dane otrzymywane z krajowego systemu monitoringu radiacyjnego. PAA nie odnotowała żadnych niepokojących wskazań aparatury pomiarowej” – czytamy w komunikacie.
„Obecnie na terenie RP nie ma zagrożenia dla zdrowia i życia ludzi oraz dla środowiska” – dodano.
@PAAtomistyki na bieżąco analizuje dane otrzymywane z krajowego systemu monitoringu radiacyjnego. PAA nie odnotowała żadnych niepokojących wskazań aparatury pomiarowej. Obecnie na terenie RP nie ma zagrożenia dla zdrowia i życia ludzi oraz dla środowiska. pic.twitter.com/r1U1hSVGxl
— Państwowa Agencja Atomistyki (@PAAtomistyki) April 17, 2022
@PAAtomistyki nie odnotowała żadnych niepokojących wskazań aparatury pomiarowej. Obecnie na terenie RP nie ma zagrożenia dla zdrowia i życia ludzi oraz dla środowiska. Monitorujemy sytuację radiacyjną w kraju. pic.twitter.com/yRULJs4yfK
— Państwowa Agencja Atomistyki (@PAAtomistyki) April 17, 2022
Temat potencjalnych wypadków i katastrof jądrowych wrócił w ostatnim czasie za sprawą m.in. wypowiedzi prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego. – Rosja pokazuje, że może wszystko, że może użyć broni chemicznej, a nawet atomowej – stwierdził.
Ukraiński przywódca zwrócił uwagę na nieprzewidywalność działań rosyjskich. Tym samym nawiązał do opinii niektórych ekspertów, którzy nie wykluczają jednorazowego użycia broni atomowej – taktycznej – na terenie Ukrainy.