W sobotę rano w miejscowości Dyle w województwie lubelskim młody i pijany kierowca BMW uderzył w drzewo. Przewoził o jedną osobę za dużo. W sumie pięć osób trafiło do szpitali w tym poważnie ranna 18 – letnia kobieta, która w chwili wypadku wypadła z samochodu. Wszyscy byli nietrzeźwi.
Do zdarzenia doszło w sobotę 2 maja nad ranem około godziny 6:00 w miejscowości Dyle w okolicy Biłgoraja na Lubelszczyźnie. Wstępne ustalenia policjantów pracujących na miejscu zdarzenia wskazują na to, że 20 letni kierowca samochodu marki BMW na prostym odcinku drogi stracił panowanie nad pojazdem. Konsekwencje okazały się poważne, bo następnie uderzył w przydrożne drzewo.
Czytaj także: Nastolatki igrały ze śmiercią. Było o włos od tragedii!
Przeprowadzone przez policjantów badanie na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu wykazało, że miał w organizmie ponad promil alkoholu. To nie wszystko, bo pijany kierowca przewoził o jedną osobę za dużo. Wraz z nim w BMW w chwili zdarzenia znajdowało się w sumie 6 osób. Oprócz niego, znajdowały się tam również trzy kobiety i dwóch mężczyzn w wieku od 18 do 20 lat.
Wszyscy są mieszkańcami powiatu biłgorajskiego. Do szpitali przewieziono 5 osób w tym poważnie ranną 18 letnią kobietę. Jej obrażenia okazały się poważniejsze, bo w chwili wypadku wypadła z samochodu. Rany odniósł również pijany kierowca, więc także on trafił do szpitala.
Czytaj tkaże: Mężczyzna zgwałcił 13-latkę. Inni więźniowie wymierzyli mu sprawiedliwość
Jeden z pasażerów, 20 latek nie odniósł obrażeń. Na miejscu wypadku pracują policjanci, którzy między innymi ustalają świadków zdarzenia i zabezpieczają ślady. Zebrany materiał dowodowy pozwoli ustalić szczegółowy przebieg zdarzenia.
Źr. Policja Biłgoraj