Polscy policjanci pojechali w odwiedziny do swoich holenderskich kolegów. Na miejscu zwiedzili… coffeeshop. „Mieli szeroko otwarte oczy”

Grupa policjantów z Polski udała się z wizytą do holenderskiej miejscowości Zutphen. Na miejscu spotkali się z lokalnymi funkcjonariuszami, którzy pokazali im na czym polega ich codzienna praca. Zabrali ich również na wizytę do… coffeshopu, czyli sklepu, w którym można legalnie kupić marihuanę oraz haszysz.

Przedstawiciele policji Zutphen wizytę swoich polskich kolegów opisali na Facebooku. W długim wpisie zdradzają, że celem spotkania było m.in. poznanie sposobów walki z z przestępczością narkotykową. Podkreślają również, że Polacy byli zdziwieni łatwością, z jaką holenderscy funkcjonariusze komunikują się z obywatelami.

Usta i oczy naszych polskich kolegów były szeroko otwarte, kiedy zobaczyli, jak łatwo i pozytywnie udaje nam się nawiązywać kontakt z mieszkańcami Zutphen – piszą.

Czytaj także: Stan współczesnej oświaty. Czy czas na radykalne zmiany?

Holendrzy zdradzili również, że zabrali polskich policjantów do… coffeshopu, czyli sklepu, w którym legalnie można kupić marihuanę oraz haszysz. Tak przy okazji, to wcześniejsza sytuacja nie była jedyną, w której szeroko otworzyli usta i oczy. Wspólnie udaliśmy się bowiem z wizytą do coffeshopu, których funkcjonowanie w Polsce jest nielegalne – zdradzają.

Po wizycie w nietypowym przybytku Polacy wspólnie ze swoimi holenderskimi kolegami udali się na zwiedzanie zabytkowego centrum Zutphen.

źródło, fot: Facebook/Politie Zutphen