Jak informuje Polskie Radio, Komisja Europejska przygotowała nowy dokument dotyczący przyszłego budżetu UE, w którym uzależnia wypłatę funduszy od praworządności. Czy w związku z negatywną oceny polskiej reformy sądownictwa Bruksela zabierze Polsce unijne fundusze?
W styczniu informowaliśmy Państwa, że Komisja Europejska chce, aby przyznawanie unijnych funduszy było uzależnione od funkcjonowania „niezależnego i efektywnego sądownictwa w krajach członkowskich Unii Europejskiej”. Za sprawę powiązania praworządności z funduszami europejskimi miała być odpowiedzialna unijna komisarz sprawiedliwości Vera Jourowa. W przepisach musiałyby znaleźć się bardzo jasne zapisy, czym w zasadzie jest łamanie praworządności i jak je oceniać.
KE przygotowała nowy dokument. Uzależnia wypłatę funduszy od praworządności
Jest nowy dokument Komisji Europejskiej dotyczący przyszłego, unijnego budżetu, a w nim uzależnienie wypłaty funduszy od praworządności – ustaliła brukselska korespondentka Polskiego Radia – czytamy na Twitterze.
[#PILNE] Jest nowy dokument Komisji Europejskiej dotyczący przyszłego, unijnego budżetu, a w nim uzależnienie wypłaty funduszy od praworządności – ustaliła brukselska korespondentka Polskiego Radia @bplomecka pic.twitter.com/oDDefxqCOP
Czytaj także: Polska znowu na celowniku UE. We wtorek na debacie ws. praworządności KE oceni „białą księgę” reformy sądownictwa
— Wiadomości PR ?? (@Wiadomosci_PR) 13 lutego 2018
Założenia dotyczące przyszłych wydatków Komisja ma opublikować jutro. To ma być dokument do dyskusji dla europejskich liderów, którzy w piątek, w przyszłym tygodniu w Brukseli będą rozmawiać o tym na nieformalnym szczycie.
Nad dokumentem cały czas trwają prace, więc możliwe są jeszcze zmiany, a ostateczną decyzję podejmą jutro unijni komisarze na cotygodniowym posiedzeniu. Na razie, jak ustaliło Polskie Radio, w dokumencie jest odwołanie do artykułu 2, unijnego traktatu mówiącego o europejskich wartościach. Komisja uważa, że wszystkie fundusze mają być powiązane z przestrzeganiem praworządności z wyjątkiem pieniędzy na program wymiany studentów – Erasmus Plus.
Nad dokumentem cały czas trwają prace, więc możliwe są jeszcze zmiany. Na razie, jak ustaliło Polskie Radio, w dokumencie jest odwołanie do artykułu 2. unijnego traktatu mówiącego o europejskich wartościach. Szczegóły w relacji @bplomecka https://t.co/N9mih5e5zB
— Wiadomości PR ?? (@Wiadomosci_PR) 13 lutego 2018
Mateusz Morawiecki uspokaja
Premier Mateusz Morawiecki przyznał, że Komisja Europejska sceptycznie podchodzi do przeprowadzanych w Polsce reform.
Dajmy sobie kilka miesięcy. Pięć węzłów gordyjskich nie zostanie rozsupłane w prosty sposób w przeciągu dwóch miesięcy. Trzeba dać sobie pole i czas, by spokojnie tłumaczyć partnerom w całej Europie, w jaki sposób Polska widzi te reformę – powiedział.
Grupa Wyszehradzka mówi jednym głosem
Sprawa została również poruszona podczas spotkania premierów państw Grupy Wyszehradzkiej w Budapeszcie.
Instytucje UE powinny traktować równo wszystkie państwa członkowskie oraz działać ściśle w ramach przysługujących im odpowiednich kompetencji wynikających z Traktatu. Należy przestrzegać prawa państw członkowskich do przeprowadzenia wewnętrznych reform w ramach ich kompetencji – podkreślili premierzy Polski, Węgier, Czech i Słowacji we wspólnym stanowisku.
Źródło: Twitter.com, wMeritum.pl