Nowelizacja ustawy o IPN wywołała wiele emocji i szeroką dyskusję w mediach społecznościowych. Wiele osób wytykało partii rządzącej brak konsekwencji i uginanie się pod presją Izraela. Politycy PiS próbowali przedstawiać sytuację jako wielki sukces rządu. Posłanka Joanna Lichocka zaatakowała przeciwników nowelizacji, nazywając ich ruskimi trollami. Przeciwko temu stanowczo zaprotestowała Jolanta Szczypińska, która publicznie skrytykowała partyjną koleżankę.
Joanna Lichocka na łamach portalu niezalezna.pl chwaliła nowelizację ustawy o IPN. „Polska dyplomacja odniosła bezdyskusyjny sukces – deklaracja premierów Polski i Izraela jest punktem zwrotnym. Dzięki ustawie o IPN i deklaracji obu premierów przez warstwy kłamstw przebija się prawda o Polsce. O jej walce, heroizmie, cierpieniu. A to – tak jak zniweczenie próby zniszczenia naszych relacji z USA i z Izraelem – jest bardzo nie w smak Kremlowi. Ruskie trolle szaleją w sieci, banujmy je” – napisała.
Na słowa posłanki zdecydowanie zareagowała Jolanta Szczypińska, która zamieściła swój komentarz na Twitterze.
„Wśród moich znajomych na Twitterze jest bardzo wielu, którzy mają odmienne zdanie w tej kwestii. Mają do tego prawo. To nie oznacza,że można ich nazywać „ ruskimi trollami”! Nie zgadzam się z Panią poseł Joanną Lichocką na tego typu działanie. Przekonujmy się ale nie obrażajmy” – napisała Szczypińska.
Czytaj także: Internet wrze po nowelizacji ustawy o IPN. Prezentujemy najciekawsze komentarze
Wsród moich znajomych na twitterze jest bardzo wielu, którzy mają odmienne zdanie w tej kwestii
Maja do tego prawo.
To nie oznacza,że można ich nazywać „ ruskimi trollami”!
Nie zgadzam się z Panią poseł @JoannaLichocka na tego typu działanie.
Przekonujmy się ale nie obrażajmy. https://t.co/ahcEdyZo5M— Jolanta Szczypińska (@JSzczypinska) 29 czerwca 2018
„Warto przeczytać, zanim się skomentuje” – odpowiedziała krótko Lichocka.
Internet zawrzał po nowelizacji ustawy o IPN
W środę 27 czerwca Sejm przegłosował nowelizację ustawy o IPN. Skutkuje ona odejściem od karania za przypisywanie Polakom odpowiedzialności za zbrodnie III Rzeszy. Zmiana ustawy wywołała wiele kontrowersji i jest szeroko komentowana w mediach społecznościowych.
Wielu komentatorów zwraca uwagę na fakt, że PiS wykazuje się sporą niekonsekwencją i ulega naciskom ze strony Izraela. Internauci przypominają, że politycy PiS kategorycznie deklarowali, że nie cofną się w sprawie egzekwowania odpowiedzialności za kłamstwa na temat udziału Polski w zbrodniach III Rzeszy.
Co zmienia nowelizacja?
Na skutek nowelizacji uchylone zostały artykuły 55a i 55b. Mówią one o odpowiedzialności karnej za publiczne przypisywanie Narodowi Polskiemu lub Państwu Polskiemu odpowiedzialności za zbrodnie nazistowskie popełnione przez III Rzeszę. Art. 55a mówi o karaniu m.in. więzieniem za przypisywanie publicznie i wbrew faktom polskiemu narodowi lub państwu polskiemu odpowiedzialność lub współodpowiedzialność m.in. za zbrodnie popełnione przez hitlerowskie Niemcy.