W ostatnim czasie Sławomir Świerzyński znów pojawił się w mediach. Wszystko za sprawą ministerialnego wsparcia i głośnych komentarzy w sprawie. Z lidera Bayer Full postanowił zadrwić prezydent Wrocławia Jacek Sutryk.
O Sławomirze Świerzyńskim w ostatnim czasie znów zrobiło się głośno. Lider Bayer Full miał otrzymać ponad pół miliona dofinansowania z Funduszu Wsparcia Artystów. Czy otrzyma pieniądze – tego na razie nie wiadomo. Po licznych kontrowersjach Ministerstwo Kultury wstrzymało dotacje a wnioski mają być poddane ponownej analizie.
Tymczasem lider Bayer Full zdążył zrobić wokół siebie niemały szum. Szczególnie głośno zrobiło się o nim po wypowiedzi dla Polsatu News na temat zespołu Kult. „A kto by chciał ich płytę kupić? Kto pamięta taki zespół, jak Kult?” – pytał Świerzyński na antenie.
Jak się okazuje, zespół pamięta wiele osób. Ich płyta live z festiwalu Pol’and’Rock została liderem na OLiS, a wyrazy wsparcia pod adresem Kultu płyną z wielu stron. Solidarność z zespołem wyraził również prezydent Wrocławia Jacek Sutryk, który zamieścił w mediach społecznościowych wymowne nagranie.
„Dobry wieczór moim drodzy. Ostatnio usłyszałem od pewnego gentlemana stwierdzenie „kto dzisiaj słucha Kult i Kazika?”. Dodam, że ten gentleman jest znany przeze mnie tylko z jakiegoś hitu o „majteczkach w kropeczki”. No to ja chciałbym oznajmić temu jegomościowi: takich „frajerów”, jak ja słuchających Kult i Kazika jest wielu” – napisał.
Prezydent Wrocławia udostępnił nagranie ze sklepu, na którym pokazuje, jak kupuje płytę zespołu Kult. „A ja słucham go od dawna, bo to utwory mojej młodości. No i właśnie dlatego dzisiaj kupiłem płytę Kultu. A płytę Pana gentlemana zostawiam dla innych do kupienia, może skorzystacie” – dodał.
Czytaj także: Górniak ostro o przymusowych szczepieniach. „Nie planuję się zaczepić”
Źr.: Facebook/Prezydent Wrocławia Jacek Sutryk