• Redakcja
  • Regulamin
  • Kontakt
  • Patronat medialny
wMeritum.pl
  • Wiadomości
    • Wszystkie
    • Wiadomości z Europy
    • Wiadomości z Polski
    • Wiadomości ze Świata
    Trump postawił warunek Putinowi. „Nie będę tracić czasu”

    Trump krytykuje dostawy broni do Ukrainy. „Wojna, której można było uniknąć”

    Pościg na Zakopiance. Okazało się, że za kierownicą siedział 14-latek

    Kierowca ukrył się przed policją pod ciężarówką. Makabryczny finał

    Global_Hawk

    Dron NATO nad Przesmykiem Suwalskim. Tajna misja sojuszu

    Prezydent Czech o planie pokojowym: „Rosji nie powinno się pozwolić”

    Prezydent Czech o planie pokojowym: „Rosji nie powinno się pozwolić”

    RadioZet

    Ostre spięcie w studiu Radia Zet. Trela – Byłoby warto nie być pożytecznym idiotą Putina

    ziobro

    Ziobro odpowiada Giertychowi. „Dzięki temu jeszcze żyję”

  • Gospodarka
  • Sport
  • Historia
  • Kultura
  • Publicystyka
  • Moto
  • Styl życia
  • Podróże po Polsce
  • Zakupy
Brak wyników
Zobacz wszystkie wyniki
wMeritum.pl
  • Wiadomości
    • Wszystkie
    • Wiadomości z Europy
    • Wiadomości z Polski
    • Wiadomości ze Świata
    Trump postawił warunek Putinowi. „Nie będę tracić czasu”

    Trump krytykuje dostawy broni do Ukrainy. „Wojna, której można było uniknąć”

    Pościg na Zakopiance. Okazało się, że za kierownicą siedział 14-latek

    Kierowca ukrył się przed policją pod ciężarówką. Makabryczny finał

    Global_Hawk

    Dron NATO nad Przesmykiem Suwalskim. Tajna misja sojuszu

    Prezydent Czech o planie pokojowym: „Rosji nie powinno się pozwolić”

    Prezydent Czech o planie pokojowym: „Rosji nie powinno się pozwolić”

    RadioZet

    Ostre spięcie w studiu Radia Zet. Trela – Byłoby warto nie być pożytecznym idiotą Putina

    ziobro

    Ziobro odpowiada Giertychowi. „Dzięki temu jeszcze żyję”

  • Gospodarka
  • Sport
  • Historia
  • Kultura
  • Publicystyka
  • Moto
  • Styl życia
  • Podróże po Polsce
  • Zakupy
Brak wyników
Zobacz wszystkie wyniki
wMeritum.pl
Strona Główna Publicystyka Felietony

Propaganda strachu

24 sierpnia 2013
Kategorie: Felietony, Polecane, Publicystyka
Propaganda strachu
UdostępnijPodaj dalejUdostępnijWyślij

Sprawy Gdyńskiej bitwy kibiców Ruchu Chorzów z marynarzami z Meksyku nie trzeba nikomu przypominać. Był to temat top 1 polskich mediów przez ostatnie kilka dni. Na początku wałkowano samą sprawę – przyczyny, przebieg i międzynarodowe skutki „konfliktu”. Następnie był premier, który niczym twardy ojciec narodu ogłosił rozpoczęcie „drugiej wojny z kibicami”. Ta sprawa jest jednak dużo głębsza niż pomyśleć by mogli niedoświadczeni obserwatorzy sceny politycznej. Ukazuje ona fakt, że władze polskie poddają się pewnemu trendowi jaki szerzy się w całej demokratycznej cywilizacji.

Zacznijmy od Gdyni.  Bez względu na to co ustali prokuratura czy policja – Panowie, kibice Ruchu Chorzów, chylę przed Wami głowę! W przeciwieństwie do policji, straży miejskiej czy innych służb porządkowych, jako jedyni mieli odwagę stanąć w obronie Polki, ordynarnie zaczepianej przez podpitego meksykanina. Trzeba sobie uświadomić brutalną prawdę – tam zawiodło PAŃSTWO, które jest zobowiązane do stania na straży praw i wolności SWOICH OBYWATELI, a nie gości z jakiegokolwiek innego kraju. Jako, że nie zrobiło tego, wyręczyć go musieli kibice i bardzo dobrze, że tacy się tam znaleźli. Oczywiście, zdaje sobie sprawę, że nikt nie ma prawa do samosądu – ale jak inaczej zareagować w takiej sytuacji?

Wracając do (w)meritum – po tych wydarzeniach, jeszcze przed dokładnym rozwikłaniem sprawy przez powołane do tego służby, przed kamery wchodzi premier i mówi nam o zagrożeniu bandytyzmem i Bóg raczy wiedzieć czym jeszcze. Kończąc swoje wystąpienie Donald Tusk wypowiada tym „bandytom w szalikach” wojnę i zapowiada specjalne zebranie rady ministrów w tej sprawie (tak jakby nasz kraj, a w szczególności jego finanse i gospodarka, nie miały teraz poważniejszych problemów). Wyżej wspomniane zebranie opierało się niemal wyłącznie na mówieniu jacy to Ci kibole są źli i niebezpieczni. Zero konkretów. Ostatecznie zwołano konferencję prasową podczas której minister Sienkiewicz z marsową miną, kreowany na ostatniego sprawiedliwego i szeryfa na „dzikim wschodzie” przypomniał wszem i wobec, że państwo ma monopol na przemoc i odbierze się go innym grupom. Całej tej szopce towarzyszyła nieustająca propaganda medialne, która w mojej ocenie ma 3 zadania: straszyć, straszyć i jeszcze raz straszyć. Wzbudzić w ludziach niepokój i poczucie zagrożenia. Tak to już jest, że ludzie w najbardziej zdegenerowanym ustroju świata, jakim jest współczesna demokracja, nad wszelkie inne wartości cenią dwie – spokój i bezpieczeństwo. Przeciętny Polak nie zada sobie pytania – o co w tym wszystkim chodzi. On chce tylko czuć się komfortowo, a wszystko inne niech się pali i wali. Dlatego po raz kolejny da się nabrać na sprawdzoną sztuczkę – uwierzy, że ten rząd i ta policja widzą problem, znają się na rzeczy i zapewnią nam upragnioną wygodę, jaką jest żyć bezpiecznie, nie wychylać się i przypadkiem za dużo nie myśleć.

Czytaj także: Geostrategia, czas na radykalne zmiany

Dlaczego nazwałem tą metodę starą i sprawdzoną? A czymże innym jest amerykańska wojna z terroryzmem? Po atakach na World Trade Center rząd Stanów Zjednoczonych dostał od Al-Kaidy (nie od muzułmanów) prezent. Coś czego potrzebowali od czasów wojny w Wietnamie – PRETEKST. Coś co pozwoliło przekonać najpierw własnych obywateli, a później całą społeczność międzynarodową – że są oni w niebezpieczeństwie! Każdemu coś grozi, każdy jest narażony na atak z bliżej nie zdefiniowanego źródła. Pozwoliło to amerykanom zupełnie bezkarnie, ba, przy pomocy sił z całego świata, prowadzić swoje wojny, których efektem wcale nie jest poprawa bezpieczeństwa, ale potężny zysk amerykańskich rafinerii i przedsiębiorstw sektora militariów oraz podtrzymanie hegemoni USA na świecie. Po kilku latach nieustającej propagandy strachu, doszło do takiej paranoi, że służby specjalne mogą inwigilować każdego obywatela, czytać jego e-maile, SMS-y i korespondencję, podsłuchiwać rozmowy, obserwować niemal bez ustanku dzięki sieci kamer oraz sprawdzać treści, jakie wyświetlił w internecie. Fakty o tym procederze, jakie ujawnił niedawno Edward Snowden, tylko z pozoru przestraszyły przeciętnego jankesa. Sam z ust jednego z nich usłyszałem „(…)może za to jest bezpieczniej i możemy spać spokojnie”.

Wielu czytelników na pewno może zdziwić czy wręcz oburzyć fakt, że porównuję walkę z kibolami do wojny z terroryzmem. Wiem, że jest to co najmniej kontrowersyjne, ale nie chodzi tutaj o same w sobie działania czy ich zakres, a o metodę na podporządkowanie sobie społeczeństwa. Stąd już tylko kilka kroków do totalitaryzmu. Chodzi mi tylko o jedno – myślmy samodzielnie, i nie dajmy sobie wmówić, że mamy się bać wszystkiego. Nasze życie zależy tylko i wyłącznie od nas samych i to my jesteśmy za siebie odpowiedzialni. Słusznie powiedział  Benjamin Franklin:

Ci, którzy poświęcają swoją wolność w imię bezpieczeństwa, nie zasługują ani na jedno ani na drugie. A w konsekwencji i jedno, i drugie tracą.

Foto: www.sxc.hu

Tagi al-kaidaBarack ObamaBartłomiej SienkiewiczBenjamin Franklindemokracjadonald tuskEdward SnowdenGeorge Bushislamkibicekiboleruch chorzówterroryzmWorld Trade Center
UdostępnijTweetUdostępnijWyślij

© 2013-2021 wMeritum.pl | Realizacja: Media Machine

Brak wyników
Zobacz wszystkie wyniki
  • Wiadomości
  • Gospodarka
  • Sport
  • Kultura
  • Historia
  • Publicystyka
  • Moto
  • Koronawirus

© 2013-2021 wMeritum.pl | Realizacja: Media Machine