Ministerstwo Sprawiedliwości we współpracy z resortem gospodarki zainicjowało projekt ustawy „Prawo restrukturyzacyjne”, co rzekomo miałoby pomóc podnieść się upadającym przedsiębiorstwom. Konsultacje w sprawie wspomnianego projektu mają odbyć się pod koniec czerwca.
Minister Sprawiedliwości Marek Biernacki twierdzi, że celem postępowań restrukturyzacyjnych, oprócz zaspokojenia wierzycieli, ma być przede wszystkim ratowanie przedsiębiorstwa i pozostawienie go w obrocie gospodarczym.
Do pertraktacji nad projektem „Prawo restrukturyzacyjne” włączyła się sędzia Anna Hrycaj, z zespołu w ministerstwie twierdząc, że zmiany wprowadzą politykę tzw. drugiej szansy, dla przedsiębiorstw w kłopotach finansowych.
Czytaj także: Geostrategia, czas na radykalne zmiany
Trzeba pamiętać, że w bardzo wielu przypadkach niewypłacalność jest niezawiniona przez dłużnika, a wynika ze zmieniającej się sytuacji gospodarczej, czy np. zmiany kursu walut.
Czy sędzia Hrycaj wymieniła jeden ze sztandarowych powodów, dla których przedsiębiorcy mają kłopoty finansowe, które doprowadzają do upadłości działalności gospodarczej?
W projekcie zaproponowano, by w razie złożenia wniosków; restrukturyzacyjnego i upadłościowego, pierwszeństwo w rozpatrzeniu miałby mieć ten pierwszy.
Nasuwa się pytanie, czy rozpatrzenie wniosku o restrukturyzację coś zmieni, czy to tylko kolejny pusty artykuł w projekcie ustawy bez pokrycia?
Kolejną ulepszającą nowością jest wydłużenie czasu procedury upadłościowej z 14 dni na cały miesiąc. Jest to czas na zgłoszenie wniosku o jej otwarcie od momentu, kiedy przedsiębiorstwo staje się niewypłacalne. Pytanie: czemu ma to służyć i w czym pomaga?
Przełomem planowanym w projekcie ustawy ma być likwidacja uprzywilejowania wierzycieli publicznoprawnych typu Zakład Ubezpieczeń Społecznych i Urząd Skarbowy przy spłacie długów.
Zyskają na tym wszyscy; wierzyciele prywatni i Skarb Państwa, twierdzi sędzia Hrycaj.
Czy projekt ustawy Prawo restrukturyzacyjne okaże się przełomem i pomoże przedsiębiorcom wyjść z kłopotów, czy okaże się niepotrzebną zmianą nie wnoszącą żadnych korzyści dla ułatwienia prowadzenia działalności gospodarczej i utrzymania się jej na rynku?
Należy przyjrzeć się problemowi bliżej i rozwiązać zagadkę co jest przyczyną upadłości wielu przedsiębiorstw oraz odpowiedzieć na sztandarowe pytanie: czy państwo ułatwia przedsiębiorcom prowadzenie działalności gospodarczej?
źródło: money.pl
fot. freeimages.com