Rafał Ziemkiewicz przekroczył granicę? Tak uważa część internautów, którzy zobaczyli opublikowany przez publicystę wpis nt. Lecha Wałęsy. Ziemkiewicz pisze w nim o pogrzebie byłego prezydenta.
Pogrzeb Wałęsy (oczywiście, daj mu Boże zdrowie i jak najwięcej czasu na opamiętanie) będzie chyba pierwszym dniem, kiedy nie powie on w mediach albo nie napisze w sieci niczego głupiego i kompromitującego – napisał publicysta nawiązując do ponadprzeciętnej aktywności Wałęsy w mediach społecznościowych.
Wpis oburzył część internautów, którzy zwracali uwagę, że Ziemkiewicz przekroczył granicę dobrego smaku.
Czytaj także: Burza po felietonie Ziemkiewicza. Napisał, że Żydzi pracują na \"kolejną falę pogromów\
Informacja o tweecie dotarła także do samego zainteresowanego, który postanowił odpowiedzieć publicyście. Pod jego wpisem zamieścił screeny dwóch screeny archiwalnych tweetów Ziemkiewicza (wśród nich ten najsłynniejszy, o „wykorzystywaniu nietrzeźwej”). Całość opatrzył zaś dość enigmatycznym i niezrozumiałym komentarzem. Panie Ziemkiewicz wszyscy tu widzą pańska „filozofię”. Pańska polityczna „umarła” wraz z tchórzliwa ucieczka do Rumunii w wrześniu 1939 roku zostawiaj ac na pastwę Hitlera i Stalina – samotna Polskę i Polaków – napisał były prezydent.
Panie Ziemkiewicz wszyscy tu widza pańska „filozofię”.
Panska polityczna „umarła” wraz z tchórzliwa ucieczka do Rumunii w wrześniu 1939 roku zostawiajac na pastwę Hitlera i Stalina -samotna Polske i Polakow .LW pic.twitter.com/EfZGI3OrZ6— Lech Wałęsa (@PresidentWalesa) 3 stycznia 2018
źródło: Twitter, wMeritum.pl
Fot. Wikimedia/Adrian Grycuk, MEDEF