Były dowódca Bośniackich Serbów Ratko Mladić, został skazany na karę dożywotniego pozbawienia wolności. Powodem takiego wyroku są zbrodnie wojenne, w szczególności ludobójstwo, którego miał dopuścić się podczas wojny w Bośni.
Wojna w Bośni, wybuchła w 1992 i trwała do 1995. Powodem była chęć oderwania się Bośni od wciąż jeszcze istniejącej wtedy Jugosławii. Gdy w marcu 1992, w Bośni odbyło się referendum w którym zdecydowano o oderwaniu się kraju od Jugosławii, a społeczność międzynarodowa szybko uznała nowe państwo, na terenie kraju wybuchły walki. Do Bośni wkroczyła armia jugosłowiańska, która rozpoczęła oblężenie stolicy kraju Sarajewa, natomiast rodzimi Serbowie, którzy zbojkotowali referendum, powołali do życia własną republikę.
Już w maju armia jugosłowiańska wycofała się z Bośni, jednakże pozostawiła sporo broni, dla ochotniczych wojsk nowo-powstałej republiki serbskiej. Na czele tamtejszej armii stanął właśnie Ratko Mladić. Wojsko serbskie było o wiele lepiej zorganizowane niż oddziały bośniackie, wobec czego udało mu się w szczytowym momencie przejąć panowanie nad ok. 75% terytorium kraju. Serbowie odznaczali się dużą bezwzględnością, często skutki ich działań mocno dotykały ludność cywilną. Najgłośniejszym takim przykładem jest masakra w Srebrenicy, której dopuścić miały się serbskie odziały pod dowództwem Mladicia.
Czytaj także: Geostrategia, czas na radykalne zmiany
Srebrenica była ogłoszoną przez ONZ strefą bezpieczeństwa. Kontrolę sprawował tam odział holenderski ONZ. Mimo to z miasta miały się dokonywać regularne wypady na pozycję serbskie, co spowodowało chęć rozbicia enklawy przez Mladicia. Początkowo, po przejęciu miasta, Serbowie dążyli do ewakuacji Bośniaków, wobec jednak odmowy sił ONZ-u, miało dojść do rozstrzelania części ludności muzułmańskiej, głównie mężczyzn. Duża cześć ludności muzułmańskiej bezpiecznie jednak opuściła miasto. Zginąć miało ok 8 tys ludzi, dane to są jednak według Serbów mocno zawyżone.
Do dzisiaj trwają kontrowersję, wywoływane nie tylko przez Serbów, ale i samych Bośniaków, jakoby masakra miała zostać zaplanowana przez władzę Bośni, które nie miały innego pomysłu na wygranie wojny. Faktycznie niedługo po rozgłoszeniu maskary w Srebrenicy, wojska NATO przeprowadziły naloty dywanowe i doprowadziły do ostatecznego utworzenia przez Bośniaków swojego niepodległego państwa.
Sam Mladić ukrywał się aż do 2011 roku. Wtedy to został złapany i postawiony przed trybunałem w Hadze. Akt oskarżenia zawierał 11 zarzutów, w tym: ludobójstwo, zbrodnie wojenne i zbrodnie przeciwko ludzkości. Główne zarzuty dotyczyły nadzorowania oblężenia Sarajewa, oraz właśnie masakry w Srebrenicy. Podczas całej rozprawy Mladić nie przyznawał się do winy, został nawet usunięty z sali rozpraw za okrzyki: „Oni kłamią, wy kłamiecie. Źle się czuję”.
Trybunał Haski uznał Ratko Mladicia za winnego 10 z 11 zarzucanych czynów i skazał go na karę dożywotniego pozbawienia wolności.
źródło: wprost.pl, interia.pl, własne
fot. ICTY staff/wikimedia.org