Od sprawności naszego państwa i zasobności portfeli Polaków będzie zależała nasza pozycja w Unii – twierdzi Karol Rabenda, Pomorski Pełnomocnik Wojewódzki Stowarzyszenia Republikanie w rozmowie z naszym portalem.
Jeszcze nie tak dawno temu Przemysław Wipler wydawał się być sam. Dzisiaj porozumienie z Jarosławem Gowinem i Pawłem Kowalem wydaje się być faktem. Czy widzisz w tym szansę dla stworzenia się alternatywy po prawej stronie sceny politycznej?
Jest to pierwsza poważna inicjatywa, która nie tylko daje Polakom możliwość zagłosowania na kogoś innego niż PO i PiS ale jest to również ciekawa propozycja dla ludzi, którzy wcześniej nie chodzili na wybory ponieważ nie rozumieli sporu pomiędzy tymi partiami.
Jak się ta inicjatywa rozwija? Powstają już struktury?
Jeśli chodzi o Republikanów to w Polsce istnieje już około stu klubów. Są to kluby zarówno w wielkich miastach jak Warszawa, Gdańsk, Poznań, Kraków oraz mniejszych ośrodkach takich jak np Mońki.
Kiedy sondaże dawały Republikanom 1 procent poparcia ten napływ również był spory?
Zainteresowanie Stowarzyszeniem jest chyba cały czas takie samo, to co stanowi o naszej atrakcyjności to z jednej strony nowość, a z drugiej pewnego rodzaju ufność w to, że to co robimy jest dobrze przemyślane.
Czy dla niektórych osób sojusz z Gowinem nie będzie podważeniem tego zaufania? Jako posłowi PO wiele można mu zarzucić, między innymi głosował za podwyżką VATu
Jarosław Gowin od kiedy pamiętam zawsze podkreślał, że jest wolnorynkowcem. Poza tym ludzi należy rozliczać za to co zrobili a minister Gowin przeprowadził deregulację, która daje Polskiej gospodarce o wiele więcej korzyści niż zmiany w podatkach. Należy przypomnieć, że po opublikowaniu raportu o zawodach regulowanych przez Fundację Republikańską i podjęciu tematu deregulacji przez Ministra Gowina prawie nikt nie wróżył powodzenia temu przedsięwzięciu, a jednak udało się.
A Paweł Kowal wraz z całym PJN-em? Będą dobrymi partnerami? Ich dołączenie do projektu wydaje się być po prostu chwyceniem się ostatniej deski ratunku
Chyba nikt nie ma wątpliwości, że poglądy Pawła Kowala, Jarosława Gowina i Przemysława Wiplera są mówiąc delikatnie dość podobne. Więc dlaczego nie mieliby włączyć się do wspólnego projektu? Zresztą powstający ruch to nie tylko te trzy nazwiska to tysiące osób, które widzą, że w Polsce coś nie gra tak jak powinno.
Jest jeszcze Janusz Korwin-Mikke. Podzielasz pogląd Przemysława Wiplera, że powinno się go przed wyborami wysłać w Andy?
To był chyba żart chociaż nie byłby to głupi pomysł. Ta wypowiedź była w kontekście skutecznego wprowadzenia pana Janusza do parlamentu czy europarlamentu. JKM od wielu lat swoją kontrowersyjnością robi sobie problemy a mógłby być ciekawą osobowością w polityce.
Skoro mowa już o PE, macie jakieś pomysły nad przyciągnięciem wyborców do głosowania na was w najbliższych wyborach? Będziecie stawiali na eurosceptycyzm?
Wydaje mi się że te wszystkie określenia eurosceptycy, euroentuzjaści, eurorealiści straciły znaczenie. Jako Republikanie będziemy stosowali zasadę UE -1. Wcześniej uważaliśmy, że Polsce nie potrzebne są regulacje ponadto co musimy wprowadzić z powodu naszej obecności w strukturach Unii, nazwaliśmy to UE+0 ale praktyka stosowana przez niektóre państwa UE spowodowała modyfikację naszego podejścia. Wprowadzenie niekorzystnych rozwiązań dla Polski chcemy opóźniać tak długo jak to możliwe.
Zamierzacie też tworzyć własne projekty we współpracy z Fundacją Republikańską? Chodzi mi o projekty ustaw w PE mające na celu działanie w interesie Polski
Bliższe nam są sprawy kraju, od sprawności naszego państwa i zasobności portfeli Polaków będzie zależała nasza pozycja w Unii.
Kiedy odbędzie się najbliższa konwencja Republikanów?
W listopadzie planujemy Zjazd Republikanów. Będzie to pierwszy zjazd Stowarzyszenia.
Razem z Gowinem i Kowalem?
To będzie zjazd Republikanów, ale może jako goście nas odwiedzą.
Nie boisz się że skończycie jako plankton polityczny?
Myślę, że skoro Republikanie stworzyli w ciągu kilku miesięcy około sto klubów w całej Polsce, a pod projektem 1godzina.pl Jarosława Gowina w ciągu kilkunastu dni podpisało się prawie 17 tysięcy ludzi chętnych pomagać w stworzeniu nowego ruchu to jest to projekt skazany na sukces.
Rozmawiał Karol Handzel
Fot: Karol Rabenda, Rafał Staniszewski/wmeritum.pl