Ukraińska spółka Energoatom pokazała nagranie rosyjskiej rakiety, która przeleciała nad elektrownią atomową. Byłą to prawdopodobnie jedna z rakiet, która w niedzielę rano uderzyła na Kijów.
W niedzielę rano w Kijowie doszło do serii eksplozji. Władze informowały o 14 rakietach, spośród których część została zestrzelona przez obronę przeciwlotniczą. Inne osiągnęły swoje cele w ukraińskiej stolicy.
Jako jeden z pierwszych informację na temat eksplozji w Kijowie przekazał mer stolicy Witalij Kliczko. Przed godziną 6:00 informował o akcji ratunkowej. „Kilka wybuchów w dzielnicy Szewczenkowskiej. Załogi karetek i ratownicy na miejscu. W dwóch budynkach trwa akcja ratunkowa i ewakuacja mieszkańców” – napisał na Telegramie.
Z kolei ukraińska spółka Energoatom poinformowała, że nad jedną z elektrowni atomowych rosyjska rakieta przeleciała „krytycznie nisko”. „Rosyjska rakieta przeleciała rano krytycznie nisko nad południowoukraińską elektrownią atomową” – czytamy.
Nagranie rakiety zarejestrowano około godziny 6 rano, więc wiele wskazuje na to, że był to jeden z pocisków, który uderzył na Kijów. „Prawdopodobnie jej celem był Kijów, gdzie z samego rana doszło do wybuchów” – informuje Energoatom.
Czytaj także: Potężny atak na Kijów. Eksplozje w całym mieście, są nagrania [WIDEO]
Źr.: Telegram, Interia