Ruch Narodowy – fakty i mity

Przeglądając różnorakie fora, komentarze pod artykułami, spotykam się często z dość nieprzychylną opinią o Ruchu Narodowym. Oczywiście owe opinie są wyssane z palca i nie są zgodne z rzeczywistością. Dlatego też ja, jako zwolennik RN czuję się zobligowany do obalenia co poniektórych mitów. Poniżej przedstawiam wam główne zarzuty przeciwko ugrupowaniu.

Sztandarowy zarzut przeciwko RN. Wielu ludzi powtarza po innych plotki (wiadomo gorszy nie jest ten kto łapie plotki – gorszy jest ten kto te plotki powiela), jakoby Ruch Narodowy jest przeciwny referendom. Otóż moi mili, RN nie jest przeciwko referendom. Na kongresie była mowa o jednym wyjątku. Mianowicie tym wyjątkiem jest referendum w sprawie wyjścia z Unii Europejskiej. Jeżeli Unia Europejska będzie funkcjonować w takiej postaci jak obecnie, RN w przypadku objęcia władzy w kraju niezwłocznie opuści szeregi nadmiernie zintegrowanej Europy. Aktualnie mamy sytuację, gdy o naszej produkcji np. mleka decyduję Bruksela, nie Warszawa. Po podpisaniu traktatu lizbońskiego nasz kraj został prawnie uzależniony od prawa Unijnego, bo w myśl traktatu prawo Unii jest ponad prawem krajowym. Tak jak teraz jesteśmy uzależnieni od Brukseli, tak kilkadziesiąt lat temu byliśmy uzależnieni od Moskwy. Chciałbym nadmienić, że Ruch Narodowy jest skłonny pozostać w strukturach europejskich pod jednym warunkiem. UE musi wrócić do formy z okresu sprzed traktatu lizbońskiego. Integracja, owszem, ale na płaszczyźnie wymiany handlowej i konsultacji w sprawach politycznych.

„Po dojściu do władzy RN ustrój polityczny kraju zmieni się na totalitarny”. Kolejna bzdura, która ma na celu jedynie odstraszyć potencjalne osoby, które byłyby skłonne popierać Ruch Narodowy. Prawda jest taka, że RN jest przeciwny ustrojom totalitarnym w każdym wydaniu. Problem polega na tym, że obecny ustrój jest nie efektywny. Przy aktualnym stanie rzeczy nie wiadomo kto w Polsce jest tak naprawdę odpowiedzialny za różnorakie decyzje. Potrzebny jest taki ustój, aby w przypadku różnego rodzaju uchybień na szczeblu władzy będzie wiadomo kto jest winnym nieprawidłowości. Celem ruchu jest wprowadzanie systemu na wzór ustroju prezydenckiego np. w USA , bądź systemu kanclerskiego np. w Niemczech.

Czytaj także: Stan współczesnej oświaty. Czy czas na radykalne zmiany?

“Aaa, bez sensu głosować na RN, bo i tak nie dostaną się do parlamentu. To będzie zmarnowany głos. Popatrzcie na sondaże…”
Owszem, nie ma RN w sondażach. Ale czy ktoś dochodził dlaczego Ruch Narodowy nie pojawia się w zestawieniach? Odpowiedź jest banalnie prosta. Na chwilę obecną RN nie jest partią, więc dlatego też nie są uwzględniani w „poważnych” sondażach. Natomiast w sondażach internetowych gdzie bierze się pod uwagę RN, „partia” jest w czołówce. Decyzja o tym, czy będą startować w przyszłych wyborach, a jednocześnie czy ruch przekształci się ugrupowanie polityczne zapadnie dopiero na jesień. Nie ma co przekreślać narodowców, bo jeszcze nie tak dawno mówiono podobnie o Ruchu Palikota. Według opinii publicznej nie mieli oni najmniejszych szans dostać się do Sejmu, a jakoś udało im się zdobyć 10%. Jeżeli „palikmiotom” udało się, tym bardziej uda się Ruchowi Narodowemu.

Bardzo często spotykam się ze stwierdzeniem, że RN sympatyzuje z faszyzmem/nazizmem. Kolejna głupota wypuszczona w obieg, aby odstraszyć ludzi od formacji narodowej. Ruch Narodowy stoi w radykalnej opozycji do ideologii faszystowskich, jak i komunistycznych. Świadczą o tym chociażby liczne wypowiedzi osób z rady decyzyjnej. To, że pikiety organizowane przez środowiska RN są wymierzone jedynie przeciw komunistom i postkomunistom nie oznacza, że są tylko antykomunistami. Po prostu w Polsce jest jeszcze wielu „czerwonych”, którzy swobodnie poruszają się w życiu publicznym. Bądźcie pewni, gdyby w Polsce były „brunatne” jednostki, Ruch Narodowy z taką samą siłą oprotestowałby „brunatnych”, jak teraz „czerwonych”.

Sami widzicie, że „nie taki diabeł straszny, jak go malują”. Zamiast poddawać się opiniom innych, zajrzyjcie lepiej na stronę ruchnarodowy.net i po zapoznaniu się ze statutem, jak i wypowiedziami osób z rady decyzyjnej podejmujcie samodzielne osądy. Jestem pewien, że na chwilę obecną RN jest siłą, która jest w stanie rozbić beton polityczny w naszym kraju. Mam też nadzieję, że dzięki mej publikacji zmieni się na poprawną opinia o RN.

Foto: Grafika Patriotyczna