Ilona Łepkowska, scenarzystka serialu TVP „Korona Królów”, była gościem telewizji internetowej wPolsce.pl. Podczas rozmowy przyznała, że negatywny odbiór produkcji wynika z porównań do innych seriali, które pojawiły się przed jej emisją.
Łepkowska była zaskoczona, że serial, który wystartował po Nowym Roku zebrał już tyle recenzji. Było już z dziesięć recenzji. I to nie dwuzdaniowych, tylko dużych tekstów. Nie było czegoś takiego nigdy. Może nie jest to sterowane, ale wynika z podziału jaki jest w społeczeństwie – powiedziała.
Krytykę, która spadła na produkcję scenarzystka uzasadnia faktem, iż przed jej emisją porównano ją do seriali, które posiadały znacznie większe zaplecze finansowe. Nieszczęśliwie się stało, że w jakiejś wypowiedzi prezes użył sformułowania, że to będzie superprodukcja czy „Gra o tron”. Oczywiście, że na bezrybiu i rak ryba i przy „Klanie” jesteśmy superprodukcją. To było porównanie, które zabiło tę produkcję na początku – oświadczyła.
Łepkowska tłumczy, że różnica w budżetach „Korony Królów” i „Gry o Tron” jest gigantyczna. To jest dwieście razy mniej. „Gra o tron” to jest inna liga nawet w stosunku do wysokobudżetowych produkcji polskich robionych dla Canal+ czy HBO. Nie ścigamy się w tych zawodach – powiedziała.
źródło: wPolsce.pl
Fot. YouTube/TVP VOD
