Grzegorz Schetyna komentował burzę, jaką wywołało uczestnictwo posłów PO w imprezie urodzinowej Roberta Mazurka. Uczestniczyli w niej także posłowie obozu rządzącego, co nie spodobało się wielu krytykom. Donald Tusk wezwał na rozmowę Borysa Budkę i Tomasza Siemoniaka, którzy mogą się spodziewać kar.
„To są standardy w Platformie Obywatelskiej, wysokie, i uważam, że to jest dobra decyzja, ich decyzja” – ocenił Schetyna. „Zarząd krajowy pewnie będzie odnosił się do tej sprawy” – dodał poseł KO.
Padło pytanie, czy kara jest adekwatna do winy. „Pytanie o winę, bardziej o kontekst, który jest nienajlepszy, powiem delikatnie, ale wydaje mi się, że każdy ma prawo popełnić błąd, a potem za niego przeprosić i tak oceniam tę sytuację” – mówił Schetyna.
Były szef PO bardzo surowo ocenił kłamstwa polityków, którzy przedstawiali nieprawdziwe powody nieobecności w Sejmie w czasie posiedzenia. „To jest nie do wytłumaczenia” – powiedział Schetyna. „Jeżeli ktoś mija się z prawdą w takiej sprawie, która dotyczy aktywności poselskiej i jeszcze, jak wiemy, ważnej – to jest nie do wytłumaczenia i za to trzeba gorąco i krótko przeprosić” – podkreślił.
Schetyna też dostał zaproszenie na urodziny
Schetyna ujawnił, że również on otrzymał zaproszenie na urodziny Mazurka, ale nie zdecydował się tam pojawić. „Uważam, że to jest dosyć ważna uroczystość – 50 lat skończone i zaproszenie było do tych, którzy są partnerami w rozmowach redaktora Mazurka, ale uważam, że takie sklejanie może tworzyć zły kontekst” – wyjaśnił.
„Zdjęcia pokazujące taką swobodną rozmowę między ludźmi – którzy mają inne zdanie i rywalizują tak bardzo twardo tutaj, w Sejmie, i poza nim – są złym sygnałem do opinii publicznej, pokazują, że to, co dzisiaj różni nas, może być udawane, a nie jest. Prawda jest na sejmowych korytarzach i w sejmowych debatach, a nie na tych zdjęciach” – powiedział Schetyna.
Źr. Polsat News