We wtorek Sejm zakończył prace nad ustawą regulującą organizację wyborów prezydenckich w 2020 r. W głosowaniach posłowie przyjęli część poprawek Senatu. Odrzucono m.in. propozycję wydłużenia godzin pracy obwodowych komisji wyborczych.
Przypomnijmy, że Senat przyjął ustawę dotyczącą wyborów prezydenckich w poniedziałek wieczorem. Głosowanie nad nowymi przepisami było wyjątkowo jednogłośne. Za uchwałą o przyjęciu całej ustawy wraz z poprawkami głosowało 94 senatorów.
Następnego dnia ustawą, do której wprowadzono 36 poprawek zajął się Sejm. Posłowie odrzucili kilka pomysłów opozycji. Wśród nich m.in.: możliwość składania elektronicznych podpisów z poparciem dla kandydatów, 10-dniowy termin na zebranie podpisów, propozycję wydłużenia głosowania (komisje otwarte od 6 do 22) oraz wydłużenie z 16 do 21 dni okresu, w którym Sąd Najwyższy będzie rozpatrywał protesty wyborcze.
-Gdybyście państwo tę ustawę uchwalili 2 tygodnie temu, mielibyście nie 10 dni na zbieranie podpisów, tylko 20 dni, ale państwo nie chcieliście. Robiliście chaos w zeszłym tygodniu, próbowaliście wyrzucić te wybory na jesień, bo ewidentnie się ich boicie w czerwcu – argumentował Przemysław Czarnek z Prawa i Sprawiedliwości.
#Sejm rozpatrzył poprawki Senatu i ustalił ostateczne brzmienie przepisów ustawy o szczególnych zasadach organizacji #wyboryprezydenckie. Dokument trafi teraz do podpisu @prezydentpl.
— Sejm RP (@KancelariaSejmu) June 2, 2020
ℹ️Posłowie zakończyli obrady. Kontynuacja 12. posiedzenia Izby w czwartek 4.06 o 15.00 pic.twitter.com/QNx1abySZO
Sejm przyjmuje poprawkę dotyczące PKW
Posłowie zdecydowali się jednak na przyjęcie kilku poprawek, które istotnie wpływają na kształt wyborów. Jedna z najważniejszych zmian dotyczy z pewnością Państwowej Komisji Wyborczej. Poprawka przewiduje, że to PKW będzie miała decydujący głos przy podejmowaniu decyzji ws. wyłącznie głosowania korespondencyjnego w całym kraju, jeśli sytuacja epidemiczna ulegnie pogorszeniu.
Przegłosowano również poprawkę, która pozwala Polakom zajmujących się za granicą zgłosić chęć głosowania korespondencyjnego 15 dni przed dniem głosowania.
Teraz ustawa trafi do prezydenta Andrzeja Dudy. Jeśli prezydent podpisze ją, wówczas marszałek Sejmu Elżbieta Witek będzie mogła wyznaczyć nowy termin wyborów prezydenckich 2020 roku.
Źródło: TVP Info, sejm.gov.pl, wMeritum.pl