Najnowszy sondaż prezydencki przeprowadzony przez pracownię Social Changes na zlecenie portalu wPolityce.pl wskazuje, że niekwestionowanym liderem pierwszej tury pozostaje Andrzej Duda. Badanie sugeruje, że możemy się spodziewać rekordowej frekwencji przy urnach wyborczych.
Gdyby pierwsza tura wyborów prezydenckich odbywała się w najbliższy weekend, liderem byłby Andrzej Duda. Obecnie urzędujący prezydent może liczyć na poparcie aż 40 proc. respondentów. To oznacza spadek o 1 pkt. proc. w porównaniu z poprzednim badaniem.
Drugie miejsce niezmiennie zajmuje Rafał Trzaskowski. Kandydat Koalicji Obywatelskiej zanotował poparcie na poziomie 29 proc. Wynik nie uległ zmianie w porównaniu z tym, jaki wskazywał poprzedni sondaż.
Wzrost poparcia o 2 pkt. proc. zanotował natomiast trzeci w zestawieniu Szymon Hołownia. Na byłego prezentera TVN chęć głosowania zadeklarowało 15 proc. badanych. Wzrosło również poparcie dla kandydata Konfederacji Krzysztofa Bosaka – o 1 punkt, do 7 procent.
Pozostali kandydaci zanotowali spadki poparcia. Władysław Kosiniak-Kamysz i Robert Biedroń zanotowali poparcie po 4 proc. Obydwaj stracili po 1 pkt. proc. Na Marka Jakubiaka zagłosowałby 1 proc. ankietowanych.
Czytaj także: Dziennikarz ma koronawirus. Relacjonował wiec Trzaskowskiego
Jeśli sondaż potwierdzi się w dniu wyborów, to możemy mieć do czynienia z rekordową frekwencją. Aż 70 proc. ankietowanych zapewniło o sowim udziale w głosowaniu. To wzrost o 4 pkt. proc.
Sondaż zrealizowano metodą CAWI w dniach od 5 do 9 czerwca 2020 roku. Badanie zostało przeprowadzone na ogólnopolskiej, reprezentatywnej (pod względem: płci, wieku, wielkości miejsca zamieszkania) próbie Polaków. W badaniu wzięło udział N=1069.
Źr. wPolityce.pl