Na łamach portalu wMeritum.pl zamieściliśmy notatkę prasową otrzymaną z Biura Prasowego Projektu „Rotmistrz Pilecki Bohater Niezwyciężony”, zawierającą informację, że autorem „rewelacji” na temat likwidacji grobu Pileckich w Koszalinie jest Tadeusz Płużański.
Publikujemy oświadczenie w tej sprawie, otrzymane od Pana Tadeusza Płużańskiego. Z przykrością stwierdzam, że Biuro Prasowe Projektu „Rotmistrz Pilecki Bohater Niezwyciężony” i Pan Krzysztof Kosior dopuścili się manipulacji. Przypisali mi autorstwo „rewelacji” na temat grobu Państwa Pileckich w Koszalinie wiedząc, że źródłem informacji nie jestem ja, tylko Radio Koszalin. Pan Krzysztof Kosior jest prawnukiem Witolda Pileckiego. Wątpię, żeby bohaterskiemu rotmistrzowi to się podobało, żeby podzielał takie metody. Chyba, że p. Kosior sam został zmanipulowany.
Rotmistrz Witold Pilecki łączył ludzi o różnych poglądach, oczywiście z wyjątkiem komunistów, z którymi walczył i z których rąk zginął, a polityczne zaangażowania były mu obce. Łączył ludzi wokół idei polskiej wolności i niepodległości. Mój śp. Ojciec, bliski współpracownik Pana Rotmistrza nieprzypadkowo nazywał swojego dowódcę świętym polskiego patriotyzmu. Szkoda, że nie wszyscy są w stanie zrozumieć wielkość człowieka, który powinien zostać wyniesiony na ołtarze.
Czytaj także: Rodzina Pileckiego dementuje informacje o likwidacji grobu jego siostry. \"Nie szukajcie sensacji tam, gdzie jej nie ma\