Stało się. Podczas posiedzenia węgierskiego rządu, którego tematem głównym był kryzys migracyjny, zdecydowano, że w południowych regionach kraju wprowadzony zostanie stan kryzysowy.
Kryzys migracyjny na Węgrzech trwa od dobrych kilku tygodni. Imigranci, których celem są Niemcy, wędrują z Grecji, Macedonii i Serbii w niezliczonej ilości.
Podjęto natychmiastowe działania by przeciwstawić się dalszym próbom nielegalnego przekraczania granicy przez ludzi, których ciężko kontrolować. Sándor Pintér – minister spraw wewnętrznych Węgier złożył wniosek o wprowadzenie stanu kryzysowego. Decyzja ta, spotkała się z pozytywną reakcją. Stan kryzysowy będzie obecnie obowiązywał w dwóch południowych województwach Węgier.
Czytaj także: Węgrzy w obronie Europy. Dominik Héjj w rozmowie z wMeritum.pl o obecnej sytuacji na Węgrzech
Od północy na Węgrzech obowiązują nowe, bardziej restrykcyjne przepisy dotyczące nielegalnego przekraczania granicy. Karą za niedostosowanie się do nowych przepisów jest więzienie. Jak informuje policja, przejście graniczne w Roeszke, główny punkt wykorzystywany przez imigrantów do przekraczania granicy serbsko-węgierskiej – zostało zamknięte na czas nieokreslony.