Mel C nie pojawi się na Sylwestrze Marzeń TVP. Brytyjska gwiazda muzyki pop opublikowała oświadczenie w tej sprawie. Nieoczekiwanie głos zabrał były dziennikarz TVP Maciej Orłoś.
Mel C miała być jedną z największych gwiazd tegorocznego Sylwestra Marzeń. Wszystko jednak wskazuje, że piosenkarka nie pojawi się w Zakopanem. Artystka opublikowała oświadczenie występu na Sylwestrze Marzeń.
„W świetle przedstawionych mi kwestii, które są sprzeczne ze wspieraniem przeze mnie określonych grup społecznych, obawiam się, że nie będę mogła wystąpić na zaplanowanym w Polsce koncercie z okazji Nowego Roku” – napisała artystka.
„Mam nadzieję, że niedługo tam wrócę. Mam nadzieję, że wszyscy macie wspaniałe Święta Bożego Narodzenia i życzę wam wszystkiego najlepszego w 2023” – podkreśliła.
Jej oświadczenie wywołało mnóstwo komentarzy. Niektórzy internauci zarzucają Mel C., że kwestie światopoglądowe nie przeszkadzały jej w występie w Petersburgu w 2018 roku, czyli 4 lata po hybrydowym ataku Rosji na Ukrainę. Nie jest również tajemnicą, że rosyjskie władze prezentują opresyjną postawę wobec LGBT.
Mel C nie wystąpi na Sylwestrze Marzeń. Odpowiada Maciej Orłoś
Do sprawy odniosła się stacja. „Spółka z zaskoczeniem przyjęła informację o zmianie planów artystki. Swoją obecność potwierdziła w nagraniu skierowanym do polskiej publiczności, w którym podkreśliła, że jest podekscytowana faktem, że Sylwestra spędzi w Zakopanem i będzie wspólnie z nami świętować powitanie Nowego Roku, a dziś – pod naciskiem internetowych komentarzy – niespodziewanie zrezygnowała z występu” – pisze TVP.
Co ciekawe, decyzję Mel C popiera Maciej Orłoś, niegdyś czołowy dziennikarz TVP. „Brawo Mel C! Może kiedyś także niektórzy polscy artyści się obudzą” – napisał na Twitterze.
Wpis dziennikarza wywołał wiele reakcji. Niektórzy przypominali o koncercie Mel C w Rosji w 2018 roku. Jednak Orłosia ten argument nie przekonuje…
Argument dot.koncertu w Rosji w 2018 jest bez sensu. W tym samym roku w Rosji odbył się mundial. Przez wiele lat świat był otumaniony Rosją, Putinem i wszyscy utrzymywali z tym krajem kontakty etc.
— Maciej Orlos (@MaciekOrlos) December 26, 2022