Głównym tematem środowego wydania programu „Kropka nad i” Moniki Olejnik było zaprzysiężenie Joe Bidena na prezydenta USA. W pewnym momencie dyskusji jeden z gości – prof. Andrzej Zybertowicz – zwrócił się do niektórych widzów TVN z prośbą o… wyciszenie odbiorników.
W środę media informacyjne w Polsce zdominowały wydarzenia za oceanem, gdzie Joe Biden został uroczyście zaprzysiężony na 46. prezydenta Stanów Zjednoczonych. Wydarzenie to omawiali również goście Moniki Olejnik w programie „Kropka nad i” w TVN24: Paweł Kowal i Andrzej Zybertowicz.
Doradca prezydenta Andrzeja Dudy zwrócił uwagę, że inauguracje rządzą się swoimi prawami. – Większość nadziei związanych z Obamą się nie spełniła. Ale jeśli te nadzieje sprowadzimy do odpowiednich formatów, to Biden stoi przed szansą wzmocnienia Ameryki, które to wzmocnienie jest potrzebne dla całego demokratycznego świata – przyznał.
Na potrzebę odbudowania jedności w USA zwrócił także uwagę poseł Koalicji Obywatelskiej. Jednak w opinii polityka opozycji, prezydentura Bidena niesie ze sobą przesłanie dla całego świata „żeby przerwać ten łańcuch populizmu i budowania barier między ludźmi, które się pojawiają właściwie we wszystkich demokratycznych państwach”.
Kowal zwrócił w tym kontekście uwagę na sytuację polityczną w Polsce. – My żyjemy w świecie, gdzie dwa lata temu zginął prezydent Gdańska Paweł Adamowicz na służbie, w wyniku wścieklizny politycznej. W Stanach Zjednoczonych cały świat patrzył zdumiony na to, co się działo ostatnio na Kapitolu i dziękował Bogu, że trafiło akurat na państwo, które jest bardzo mocne i ma mocne instytucje. To trzeba przerwać – zastrzegł.
Zybertowicz reaguje na porównanie polityka KO. „Przepraszam pewną część widzów TVN”
Ta wypowiedź wyraźnie nie spodobała się doradcy polskiego prezydenta. Zybertowicz zwrócił się do widzów z zaskakującą prośbą. – Przepraszam pewną część widzów TVN, która bardzo alergicznie reaguje na wszelkie poglądy, które są niezgodne z ich schematami myślenia. Można ściszyć (…) to oszczędzi wam stresów – stwierdził.
Następnie zwrócił uwagę, że Kowla kompletnie wymieszał tematy dyskusji. – Rozmawiamy o tym, czy prezydentura daje szansę społeczeństwu amerykańskiemu wyjść z bardzo poważnych konfliktów i daje szansę USA na ponowne umocnienie swojego przywództwa, a Paweł Kowal nie może się powstrzymać i zaczyna wojenkę polityczną, przywołując tragedię sprzed dwóch lat w Gdańsku – dodał.
Olejnik o relacjach z USA w czasach Komorowskiego. Zybertowicz odpowiada
Doradca prezydenta uważa, że Andrzej Duda wiele wynegocjował w czasie prezydentury Donalda Trumpa. Olejnik zwróciła uwagę, że dobre relacje łączyły także Bronisława Komorowskiego z Barackiem Obamą. W odpowiedzi Zybertowicz przyznał, że szczyt NATO w Polsce rzeczywiście był zasługą prezydenta Komorowskiego, jednak zwrócił uwagę na liczne wpadki.
– Co do relacji z Obamą, to przypomnijmy sobie opowiadania o bigosowaniu i wyprawie na polowanie – zauważył.