Wojciech Szczęsny po porażce w meczu z Francja i odpadnięciu reprezentacji Polski z mistrzostw świata, opublikował poruszający wpis na Instagramie. Nawiązał w nim do wzruszającego nagrania z jego synkiem Liamem, które podbiło media społecznościowe.
Podczas mundialu Wojciech Szczęsny był jednym z najjaśniejszych o ile nie najjaśniejszym punktem reprezentacji Polski. Obronił dwa rzuty karne, w tym jeden wykonywany przez samego Lionela Messiego. Pozwoliło to na wyjście z grupy po raz pierwszy od 36 lat, ale było za mało, aby pokonać mistrzów świata z Francji.
Media społecznościowe szeroko obiegło także nagranie zarejestrowane tuż po przegranym meczu z Francją. Obecny na stadionie synek polskiego bramkarza Liam zalał się łzami po porażce. Wtedy wziął go w ramiona Szczęsny i długo pocieszał. Nagranie stało się prawdziwym hitem.
Później Szczęsny opublikował jeszcze poruszający post na swoim profilu na Instagramie, w którym nawiązał do tamtej sytuacji. „Skończyły się dla nas te Mistrzostwa Świata. Te na które czekałem, te na które pracowałem, te o których marzyłem. I chociaż ambicja kazała zrobić coś więcej, to wracam do domu dumny z naszej drużyny!” – pisze polski bramkarz.
Czytaj także: Mbappe po meczu z Polską. „Dlatego wcześniej nie rozmawiałem z mediami”
„Dziękuję bardzo wszystkim kibicom za wsparcie w tym wyjątkowym okresie. Tym ze stadionu, tym zza telewizora, ale przede wszystkim Marinie i swojemu synkowi Liamowi, który dzisiaj zrozumiał, że można przegrać z dumą i honorem! Głowa do góry, zaczynamy walkę o EURO2024!” – napisał Szczęsny. Do wpisu dodał też zdjęcie z małym synkiem na ręku.
Źr. Interia; instagram