Wczoraj w nocy dyżurny terespolskiego komisariatu otrzymał zgłoszenie z którego wynikało, że mieszkająca za granicą kobieta nie ma kontaktu ze swoją matką. Na miejsce skierowano służby ratunkowe. Funkcjonariusze ujawnili nieprzytomną 58-latkę, która trafiła do szpitala. W trakcie działań w jednym z pokoi ujawnili szkielet ludzki. Policjanci pod nadzorem prokuratury wyjaśniają okoliczności tego zdarzenia.
Wczoraj po godzinie 1.00 w nocy dyżurny terespolskiego komisariatu otrzymał zgłoszenie z którego wynikało, że mieszkająca za granicą kobieta nie ma kontaktu ze swoją matką. Z relacji zaniepokojonej córki wynikało również, że mieszkająca na terenie gminy Terespol matka ma problemy zdrowotne.
Czytaj także: Wstrząsająca reakcja plażowiczów na śmierć człowieka. Ratownik nie wytrzymał
Pod wskazany adres natychmiast skierowano patrol. Policjanci wspólnie z wezwanymi strażakami weszli do zamkniętego mieszkania. Wewnątrz znaleźli nieprzytomną 58-latkę, która przetransportowana została do szpitala.
W mieszkaniu znaleźli ludzki szkielet
Podczas przeprowadzonej interwencji w jednym z pokoi policjanci ujawnili szkielet ludzki. Z ustaleń policjantów wynika, że z kobietą zamieszkiwała jej matka.
Czytaj także: Zaginiony odnalazł się na… plantacji marihuany. Rodzice zgłosili zaginięcie
Czynności na miejscu wykonywane były pod nadzorem prokuratora, decyzją którego zwłoki zostały zabezpieczone celem dalszych badań. Na razie policja nie informuje o ustaleniach. Nie wiadomo zatem do kogo należał szkielet i jak długo tam się znajdował. Wszystko wskazuje na to, że należy do matki 58-latki, ale będziemy mieć pewność dopiero po przeprowadzonych badaniach
Źr. Policja Terespol