USA zaniepokojone doniesieniami o nielegalnym finansowaniu kampanii wyborczej w Polsce. Wirtualna Polska donosi, że przewodniczący Komisji Spraw Zagranicznych Izby Reprezentantów USA oczekuje wyjaśnień w tej sprawie od… Komisji Europejskiej.
Przypomnijmy, że 15 maja, jeszcze przed I turą wyborów prezydenckich na łamach Wirtualnej Polski pojawił się tekst o obcej ingerencji w polską kampanię wyborczą. W artykułach wskazywano, że za publikowanymi reklamami na korzyść Rafała Trzaskowskiego i atakującymi Karola Nawrockiego ze Sławomirem Menzenem stała austriacka spółka zarządzana przez Węgrów związanych z… amerykańską Partią Demokratyczną.
Do tej pory, pomimo licznych pytań, nie było oficjalnego stanowiska władz Polski, które wyjaśniłoby problem. Co więcej, z ustaleń serwisu Demagog.pl wynika, że przed pierwszą turą wyborów dwa profile: Wiesz jak nie jest oraz Stół Dorosłych, przeznaczyły prawie 0,5 mln zł na reklamy na Facebooku i Instagramie. Materiały zachęcały do głosowania na Trzaskowskiego i krytykowały Nawrockiego oraz Mentzena.
Autorzy analizy zwracają także uwagę na inną korelację. ” W dniach 6–14 maja profil Wiesz jak nie jest promował spot, który krytykował Karola Nawrockiego za znajomość z Wielkim Bu. Tydzień wcześniej, 28 kwietnia, niemal identyczny spot w krótkim odstępie czasu udostępniło w mediach społecznościowych wielu polityków KO” – czytamy.
Reklamy popierały Trzaskowskiego i atakowały Mentzena z Nawrockim. USA zaniepokojone. Chcą wyjaśnień od KE!
We wtorek wieczorem, Patryk Słowik z Wirtualnej Polski podał kolejne informacje w tej sprawie. Okazuje się, że problem zainteresował Stany Zjednoczone. „Przewodniczący Komisji Spraw Zagranicznych Izby Reprezentantów USA Brian Mast oczekuje od Ursuli von der Leyen, że Komisja Europejska wyjaśni wątpliwości pojawiające się wokół finansowania polskiej kampanii wyborczej” – napisał.
W przywołanym przez niego tekście WP wskazano, że list w tej sprawie przekazano już do Komisji Europejskiej. „Poza Mastem pod listem do szefowej KE podpisała się szóstka kongresmenów, w tym Keitf Self, przewodniczący podkomisji ds. Europy Izby Reprezentantów USA. Self był szefem amerykańskiej delegacji, która w kwietniu spotkała się z Rafałem Trzaskowskim” – czytamy.
W liście zadano KE szereg pytań. Wśród wątków jest m.in. kwestia źródła środków na reklamy promujące Trzaskowskiego i uderzające w jego głównych rywali, a także kwestia udziału spółki Estratos i jej głównego udziałowca związanego z Partią Demokratyczną. Autorzy pytają także, jakie kroki zamierza podjąć KE w tej sprawie i… dlaczego stosuje podwójne standardy.