Wydarzenia, jakie rozegrały się w poniedziałek w Głowaczowej na Podkarpaciu wstrząsnęły całą Polską. 15-latek zabił siostrę zadając jej ciosy kijem bejsbolowym, a następnie nożem. Radio RMF FM informuje o nowych wstrząsających ustaleniach śledczych zajmujących się sprawą. Okazuje się, że nastolatek sporządził całą listę ofiar, które zamierzał zamordować.
Nastolatek, który zabił siostrę sporządził listę ofiar, na której pierwszą lokatę zajmowała właśnie jego starsza siostra. Tuż za nią miejsca zajęli rodzice rodzeństwa, ale na tym nie koniec, bo w dalszej kolejności pojawiły się nazwiska dalszych członków rodziny. 15-latek sporządził listę w zeszycie, który już zabezpieczyli śledczy. Chłopak przyznał się, że to on ją sporządził.
Zabił siostrę, bo tak „kazały mu głosy”
Technicy zabezpieczyli także komputer nastolatka, ale dotąd nie poznaliśmy jeszcze wyników badania przez biegłych. Śledczy są zszokowani faktami, do których dotarli. Jak usłyszał reporter RMF FM, 15-latek to drobna osoba, dobry uczeń, określany przez prokuratorów jako chłopak „w typie Harry’ego Pottera”.
Początkowo 15-latek mówił jednemu z policjantów, że zabił siostrę, bo namawiały go do tego „głosy” z głowy. Obecnie śledczy zwracają uwagę, że skoro powstała cała lista ofiar, to nastolatek musiał planować zbrodnię z wyprzedzeniem.
Zbrodnia w Głowaczowie
Zdarzenie miało miejsce w poniedziałkowe popołudnie. 15-letni chłopak przebywał w domu ze swoją 18-letnią siostrą (wcześniej informowano, że miała 17 lat). Około godziny 18. doszło do ataku.
Wkrótce po nim 15-latek zadzwonił na pogotowie i opowiedział, co zrobił swojej siostrze. Ne miejscu pojawiło się pogotowie w obstawie policji. Na widok funkcjonariuszy chłopak odłożył nóż.
Źr. rmf24.pl; wmeritum.pl